W dniu 26 października 2009 21:31 użytkownik Rafał Ramocki <maniac@sistbg.net> napisał:
Mam e1 z exatela.

Ale czy z sygnalizacją DSS1 albo EuroISDN (to 2 nazwy tego samego). To dość istotne :)
np przy FNP czyli zmianie numeru (przenosisz numer z operatora klasy tpsa do Ciebie), a z DSS1 to trudno to uzyskać.
 
Zintegrowalem to na własna rękę bez modyfikacji lmsa. Kilka założeń trzeba było przyjąć. Np konto=login=numer telefonu. Osobny problem to nka (numery kierowania alarmowego) musiałem to rozwiązać napisanym na szybkiego panelem w django. Kolejny problem to rating i biling. Szczegolnie uciążliwy dla połączeń miedzynarodowych i play.
Do play to na numer klasy 790PQMCDU ?
A do Polsatu Cyfrowego to na numer 699 PQM CDU ?
A do Orange to 05{0,1} PQM CDU ?
Portatywność (khem, przenośność?) numeru to trochę psuje.
 
Ale robi sie wszystko z automatu. Trochę tez się napracowalem żeby sama e1 z sygnalizacja ss7 odpalic i żeby przechodziło toto testy miedzyoperatorskie.

O, to ciekawe, chyba pogadamy na priv, exatel dał Ci 1 E1 z #7 ? libss7 dość dobrze spełnia założenia polskich norm w zakresie testów międzyoperatorskich (w sensie że lepiej niż jakiś sprzęt z importu z USA który jest bardziej ANSI niż ITU-T).
 
No I koszt ograniczyl sie do karty e1 I serwera.

To nadal mniej niż 1 k Euro.
 
Voip nie jest zlozony oblivzeniowo wiec nie musi Byc to specjalnie wypasiona. Uff to tyle co mi na szybkiego przychodzi do głowy odnośnie początków zabaw z voipem



Dodaj coś takiego:
masz 1 maszynę. Dla zapewnienia HA w biznesie ISP i okolice są rozwiązania klasy BGP które implementuje się tanio ( 2 x OpenBGPd na *bsd, 2x MT na wypasionych serwerach). Zrealizuj redundancję choćby w zaresie: cold standby, czyli że następuje switchover na drugi serwer gdy pierwszemu się zejdzie z tego świata, (czyli tracisz aktualne połączenia).
Wiesz jakie straty poniosło UPC na samych reklamacjach za to że 3 razy w tym roku nie było usługi telefonicznej przez >12h ?
Koszty dobrego wdrożenia voipa nie są niskie, ale jak najbardziej, prawdą jest że większe sieci albo będą miały swojego voipa, albo będą podkupowały od większych graczy. Dla sieci które wyrosły z osiedlówek poza większymi miastami albo "wsiówek" (bez jakiś skojarzeń czy uprzedzeń, sieć bardzo rozległa, mała konkruencja klasy TPSA i neo albo CDMA a klientów nie wielu) zapewne będzie bardzo opłacalnym podkupować minuty od większych (tylko nie należy dać się <<zrobić na netię/ fon 24>>) gdy ktoś ma własny szkielet i fizyczny styk, to coraz bardziej mu się będzie opłacać.

Aha, jak to powiedziałby Baset: LMS to nie jest program do bilingu (zwłaszcza prepaid) :(