On Mon, 17 Nov 2003 11:49:51 +0100, Adrian Smarzewski wrote
> ser wrote:
> > Chciałbym się dowiedzieć jak
> > wyglądał Wasz proces projektowania, czy stosowaliście jakąś metodykę, np.
> > UML. Swoją pracę będę modelował właśnie w UML-u, dlatego jeżeli możliwe
jest
> > przesłanie mi jakiś przykładowych diagramów, to byłbym wdzięczny.
Ułatwiło by
> > mi to życie, bo mam kontakt jedynie z teoretycznymi projektami, które nie
> > istnieją.
> Hehehe projekty, gdzie każdy coś dopisuje nie powstają w taki sposób.
> Między innymi dlatego są lepsze. Nie da się najpierw zaprojektować
> programu (chyba, że bardzo ogólnie) a potem napisać tak, żeby tysiąc
> razy nie przerabiać projektu. Czy widzicie jakieś zastosowanie dla
> tych wszystkich diagramów itp? Dla mnie to zawsze był totalny kosmos
> i bezsens. Oczywiście nie chcę nikogo urazić, jeśli jest to czyjąś
> pasją ;)
Takie diagramy maja sens tylko w scisle scherarchizownaej strutkurze gdfzie
praca wyglada tak ze jest jeden naczelny poprgramista, ktory kieruje pracami,
pod nim podprogramisci kotrzy kieruja pracami w poszzegolnych dizlach
progrmau a nizej jeszcze zwykli szarzy robolo-oprgramisci ktorzy robia cal
aszara robote. I zeby sie nie pogubi co musza sobier rysuneczki robic zeby
kazdy wiedzial co robi i zeby nie zepezususuc przuypadkiem pracy kolegi
robola ktorego sie nie zna i ktory jest w innym dziale ;P Poad to musi byc
tez organizacja pracy zeby nikt na nikogo nie czekal czyuli w skrocie
przychoidzimy do pracy bos mowi co chcee osiagnac kosultuja sie i dopiero
caly dzuien pracuja nad planem. Dlatego takie oprogramowanie jest gorsze :)
bo robolo-programista nigdy nie ma wplywu na ogolny projekt tylko ma swoja
dzialke poz ktora sie nei rusza (prenie pudeleczko w UML'u). Dlatego LMS
peowstal ze byl wypadkowa kreatywnsci wsyzstkich ludzi ktorzy go tworzyli.
Dkatego wolnodostepne op[rogramowanie rozwija sie sybciej, lepiej niz
komercyjne wersje podobnego oprogramowania.
z powazaniem
Rafal Ramocki