Hello Łukasz,
Monday, September 1, 2003, 11:38:20 PM, you wrote:
ŁJM> Witam.
>> Hello LMS,
>> jak do cholery (mam odpowiednio zrobionego lms.ini)
>> wydrukować FV !!
ŁJM> A drukarke masz? :)
mam ... BTW nawet kilka i co z tego ?!
>> acha. co do uwag: instrukcja a szczegolnie nowe zmiany
>> nie sa opisane tzn. gdzie kiedy po co itp. NIC.
>> a pomoc przy uruchomieniu skryptu lms-mgc poprostu do dup...
ŁJM> Z nieukrywanym entuzjazmem nasze szanowne grono developerów przyjmuje
ŁJM> Twoje zobowiązanie do napisania porządnej dokumentacji do lms-mgc oraz
ŁJM> uaktualniania dokumentacji (chociarz nie wiem co się w LMS w wersji
ŁJM> ROZWOJOWEJ - znasz takie słowo? - się zmieniło a nie zostało w
ŁJM> doc/INSTALL umieszczone).
ŁJM> Niecierpliwie czekamy na wyniki Twojej pracy.
ŁJM> W imieniu swoim i kolegów...
ech... panowie.
od lat 10 jestem wdrozeniowcem (czytaj: wdrazam oprogramowanie
i szkole opornych) i jedyne co moge wam zarzucic to BRAK JEDNOLITEJ
instrukcji tzn. w Waszym wykonaiu wyglada to tak: tego to szukaj tam,
a tamtego tu ale tego tez nia ma napisanego tylko to trzeba wiedziec.
do chole.. skad uzytkownik ma to wiedziec ! SOFT JEST SUPER !
administruje 2 duze osiedla w koszalinie. do tej pory meczylem sie
z jakas partyzantka. dla mnie LMS to zbawienie.
uzupelnilem baze danych. poswiecilem tej czynnosci "qpe" czasu ...
nazwiska, imiona, adresy, telefony, NIPy, ufff duzo tego bylo !
i co ... nic ! bo lms-mgc nie dziala ! a dlaczego ?? a dlatego, ze nie
przeczytalem "cos tam cos tam". NIE. bo do kazej czesci jest osobna
instrukcja i to w innej parafi ! (tak na marginesie nic nie ma tam o tym
problemie) gorzej !! ZAPYTALEM FACHOWCOW (panowie maluczki jestem
przy Was). i co ... nic !!! przeczytaj "cos tam cos tam".
ech ... zona kaze mi przestac Was opieprz...
zastanawiacie sie i dziwicie sie, ze nikt nie podjal wyzwania.
macie troche bajzel. mimo to was podziwiam. brakuje tu tylko ostatniego
szlifu.
a tekst pt. czy mam drukarke uwazam z szczeniackie zachowanie.
traktuje Was jako specjalistow, a nie szczeniakow - chyba nie bez
powodu.
NADMINIE TYLKO, ŻE NIE JA JEDYNY MAM TEN PROBLEM I SZANOWNE
GRONO NIE POMOGLO ZADNEMU Z NAS (VEG).
TIA za wysluchanie i THX za pomoc(VEG)
--
Best regards,
Piotr mailto:piotr.piwonski@interia.pl