11 Cze
2005
11 Cze
'05
11:53
Matys Łukasz napisał(a):
no nie przesadzaj ;-)
przegladanie internetu ZAWSZE jest sciaaniem plikow (na poczatek index.html, potem np. obrazki, flashe itp....) jedyne co jest z tym zwiazane i squid potrafi to np. obcinanie transfery dla plikow powyzej jakiegos progu, leci sobie plik na maxa a po np. 200KB obcina do jakiegos pulapu.
Chyba nie przesadzam. Wiem ze cokolwiek to sciaganie plikow z neta...natomiast interia na prawde fajniej sie laduje gdy idzie z lokalnego RAM'u ;-). Squid+shaperd dzialal ok...ktos to potrafil pogodzic.
Hm, są takie mądre łatki dla squida na linuksie robiące opowiedni "mark" w polu qos pakietów TCP, wystarczy że "coś jest w cache squida" (ma HIT) i może biec np z liimtem 1024 kbps a nie 64-256 kbps.
kd.
--
Krzysztof Drewicz