Witam
On Jan 3, 2008, at 12:56 PM, Tomasz Chiliński wrote:
Etherwerx jest dla lamerów, którzy nie potrafią dobrać łat do jądra, sprofilować go odpowiednio i czasem troszkę zmodyfikować. Jeśli używasz właściwych łat na jądro i odpowiednich filtrów klasyfikujących pakietów do klas ruchu oraz we właściwy sposób wykorzystujesz htb to możesz jeszcze długo pomarzyć o etherwerksie. ;-)
Ja tez jestem zdania, ze Linux wytrzyma wiele, ale prawda jest taka, ze trzeba sie tez wiele nagimnastykowac przy produkcyjnym zastosowaniu. Nawet nie mowie tu o wydajnosci, bo serwer z 2 Xeonami kupi sie za miesieczny przychod z niewielkiej sieci.
Ja np. sie rozbilem o limit ilosci plikow obslugiwanych przez jeden proces (nie pamietam dokladnie nazwy naglowka). Wystarczylo zmienic jedna wartosc w zrodelkach i buczalo dalej. Tylko ile jeszcze takich niespodziewanych problemow mozna trafic? Jak dlugo zajmuje ich rozwiazanie i jak bardzo to zirytuje Twoich klientow?
To sa podstawowe pytania, ktore nalezy sobie zadac zmieniajac platforme software'owa na sprzetowa. Ja bym nie byl na tyle odwazny i nie stwierdzilbym, ze etherwerx jest dla lamerow. Jesli ktos ceni sobie prostote i stabilnosc to moze z tego korzystac. Jak ktos lubi podlubac to wtedy Linux.
Dlaczego najwieksze firmy uzywaja rozwiazan sprzetowych? Raczej nie dlatego, ze zatrudniaja samych lamerow, prawda?
Pozdrawiam, Mariusz Barczyk Zespół IntegraDesign :: www.integradesign.org