-----Original Message----- Wybaczcie, ze OT, ale ostatnia dyskusja sklonila mnie do ponownego rozwazenia IPMARK u siebie. I ponownie odbilem się od tego samego problemu - QoS. Aktualnie regulki mam tak:
- najpierw mark po usludze (jest tego 6 "rodzajow" - DNS/GRY i
VoIP/IM+SSH/WWW+POCZTA/FTP/P2P)
- nastepnie ostateczny mark zalezny od IP i uslugi Wszystko chodzi
pieknie. Wieczorami telefonu wylaczac nie musze (ba - zapas lacza jest chociaz wydawalo by się, ze sa za male). Regulek z tego robi się duzo. W drzewko jest to zrobione, ale i tak ,jak się latwo domyslic, serwer obciaza mocno (na szczescie siec mala). Ma ktos pomysl, czy i jak da się cos podobnego osiagnac z wykorzystaniem IPMARK? Probowalem cos goglac, ale nic konstruktywnego nie znalazlem. A - i żadne MT czy cos. Siec glownie na kablach. Powietrzem mam zestawione tylko lacza zapasowe (RSTP) + kilka budynkow.
Tez mam mniej wiecej tak zrobione ale uzylem jeszcze do tego Layer-7. Przy ok. 100 userach lacze 6M/6M max load na PIII866 256M Ram to ok. 10% Tez się zastanawiam jak można zmniejszyc load (oprocz inwestycji w serwer)
!DSPAM:48222a223859210314635!