konrad rzentarzewski napisał(a):
05/08/05, messie from [ Marcin Król ] ...
Jak nie? Święte słowa _każdej_ licencji to nie zmienianie informacji o autorach. Prawo autorskie też zresztą jest jasne. Przywłaszczenie sobie cudzej pracy to złamanie licencji, jak i złamanie praw autorskich.
100:1, że nie zmienił nic w COPYING. on tylko wygaduje bzdury na WWW, a na swoim WWW może robić co mu się podoba. najlepsza metoda, to obśmiać, napisz do honeja, albo LN, to więcej ludzi się pośmieje. przy okazji dawno nie było newsów nt. lmsa, a każdy pretekst dobry :)
Ano. W docach nie zmienił nic. Oh well, taki felieton to była by dobra rzecz, tylko że hm. powiem wam w tajemnicy że ja nie umiem pisać ;) W sumie, jakbym na swojej stronie napisał że to ja jestem autorem "Pana Tadeusza" to fakt, obśmiano by mnie ale nie można by mi nic zrobić (ot, nieszkodliwe wariactwo). Ale on to napisał na stronie firmowej, co już gorzej świadczy o samej firmie.
przy okazji można zahaczyć o allegro, taki felietonik, GPL a sprawa polska. hm?
A może jednak się skuszę. A tak na wszelki wypadek zrobiłem sobie mirrora strony, co by po ewentualnej skrusze autora mieć dalej podkładkę ;)