C) merytorycznie -- masz słuszność, Każdy routerek końcowy może spokojnie dawać TTL klasy "1".
nie kazdy ma taka funkcje to 1, a 2 to nie kazdy nawet jak ma to bedzie potrafil wlaczyc to ni kwestia wyeliminowania "problemu" a jego ograniczenia.
I można dać mu to na sztywno w firewallu, po cóż mi by było mieć routerek tnący pasmo i za nim 5 innych routerków? Przecież switche można kaskadować nawet do 6-7 (sprawdzone) i działają. A routerki jak są to można je konfigurować, a jak nie można to po co je mieć?
Switche mozna kaskadowac i dziala to nawet przy kilkudziesieciu (sic!), a czemu kilka routerow? juz ci odpowiadam. Chocby dla zrobienia OSPF'a w sieci wewnetrznej na wlasnym szkielecie, podzialu domen broadcastowychulatwienia diagnostyki sieci skladajacych sie ze "zwyklych" sieci. Im rozsadniej podzielisz siec routerami tym latwiej bedzie ci namierzyc w niej np. problematyczne urzadzenie, badz tez ograniczysz obszar na ktorym moze wystapic problem. Konfigurowac mozna oczywiscie to "recznie" na kazdym routerze, ale po co? centralnie jest lepiej. Inna historia ze wiele z tego da sie zrobic rowniez z wykozystaniem odpowiednio drogiego sprzetu (switche z L3 / (R)STP czy innymi zaawansowanymi gadzetami)