AS> Aha jeszcze jedno: to, że tego typu sprawy kojarzone są właśnie ze AS> środowiskami "około-linuksowymi" wiąże się chyba z tym, że tutaj AS> właśnie funkcjonuje zazwyczaj bezpłatny "support" projektów w formie AS> listy dyskusyjnej czy forum. w środowisku "około-windowsowym" np. AS> jest to chyba niezbyt częsty przypadek.
No zgadzam się, zetknięcie totalnego noob'a z kimś doświadczonym może być przykre. Wydaje mi się jednak, że przynajmniej za LMSa nie bierze się totalny neptyk który właśnie nakarmił swojego kompa 30 płytkami Redhata v. 66.0, ale ktoś, kto przynajmniej wie, jak funkcjonuje sieć i prosty router na linuxie, a to już coś, chyba że się mylę. Pisząc o moich doświadczeniach na forach linuxowych mam na myśli głównie forum Gentoo. Zdarzało mi się go instalować na bardzo dziwnych sprzętach i nigdy się na boardziarzach nie zawiodłem - wycisnąłem z nich naprawde cenne informacje i nikt mi nigdy nie powiedział żebym RTFM (bo ja już wcześniej to zrobiłem) albo żebym po prostu spadał. Na rodzimych forach niestety mi tego brakuje (nawet gentoo.pl nie jest tak przyjazne, a szkoda, bo pępkiem świata nie jesteśmy :( O.