Dariusz Kowalczyk pisze:
hej ludzie, nie ma czegos takiego jak anulowana faktura albo jest faktura, albojej nie ma nie ma czegos takiego jak anulowana faktura cos takiego w prawie podatkowym nie istnieje jak chcesz "skasowac" fakture skarbowo to wystawiasz korekte do niej, wiekszosc oprogramowania na rynku pozwala usuwac ostatnia fakture, i po koleji od ostatniej al enie pozwala w srodku numeracji usunac, ale tworzenie takiego potworka jak rejestr anulowanych faktur po co to komu ? chyba po to zeby ktos potem widzial ile razy blednie wystawiano fakture bez sensu
do tego słuza faktury proforma to prawie nic nieznaczacy swistek papieru ktory wysyła sie do klienta jak go oplaci wtedy wystawia sie mu prawdziwa fakture i po klopocie
wszyscy tak robi, krótko: anulowana faktura - be faktura proforma - cacy
Dariusz Kowalczyk
lms mailing list lms@lists.lms.org.pl http://lists.lms.org.pl/mailman/listinfo/lms
Obawiam się, że tkwisz w błędzie - sorki ale nie będę szukał podstawy prawnej do tego...
Jako argument podam Ci przypadek. Klient dzwoni i chce kupić jakiś towar, prosił o przygotowanie wszystkiego razem z fakturą bo jak przyjedzie to będzie się spieszył. Przygotowujesz wszystko razem z fakturą żeby pójść na rękę klientowi, bo to dobry klient itd... Po jakimś czasie dzwoni, że rezygnuje z zakupu albo się w ogóle nie pokazuje i co wtedy robisz? Wystawiasz korektę aby zmniejszyć sprzedaż i VAT naliczony - tylko jest problem bo Twój niedoszły kontrahent musi ją podpisać ale jak ją podpisze skoro nie masz z nim kontaktu ? Skoro Ty nie masz podpisanej korekty to jakbyś jej nie miał, czyli nie możesz pomniejszyć sprzedaży ani VAT-u należnego.... Jednym słowem jesteś udupiony (pomijając czynności niedozwolone). Sory skoro Twój księgowy mówi Ci, że nie możesz anulować korekty to zmień księgowego ! Miałem do tej pory 3 różne biura rachunkowe i zdażało mi się anulowac fakturę i żadne z nich nie robiło z tego powodu problemu pod warunkiem, że miałem oryginał faktury i na niej napisałem powód anulowania.