Witam
Z jednej strony tak zostawilem, z drugiej strony gość zrezygnował z netu. Zmieniał IP żeby trafić na wolny, to też chyba jakaś komibancja. Z innej strony niemusze mieć przecież programów jak LMS blokujących użytkowników. Jednak dzieki za info wezne to jakoś pod uwage, przynajkniej jakoś sie przygotuje jak pójde na policje.
GigaTM
Marcin Król napisał(a):
GigaTM napisał(a):
Czy ktoś z Was próbował już prawnie rozprawić sie z "nielegalnym" użytkownikiem sieci??? Gość ma dostęp [rzez wifi włamuje mi sie i ściąga net na lewo. Mam zamiar isc na policje ale przecież niebedzie to wyglądało tak jak z filmu ze jakiś policjant pojedzie ze mną do jego domu skonfiskuje kompa jako dowód. Co zrobić?? jak rozegrać to tak zeby gościowi sie "dostało".niechodzi o samo zablokowanie tylko o nauczke. Dokładnie wiem kto to jest bo to były mój klient.Z lmsa niezostał usuniety "przez przypadek".
Skoro go nie skasowałeś a tym samym zostawiłeś mu dostęp to nic mu nie zrobisz. Z prawnego punktu widzenia z "kradzieżą sygnału" masz do czynienia wtedy, gdy włamywacz przełamuje jakiekolwiek zabezpieczenie (chociażby specjalnie zmienia swój adres mac), a w Twoim przypadku (o ile dobrze zrozumiałem) dostęp do sieci miał wyłącznie przez Twoje zaniedbanie, więc mógł Cię traktować jako darmowy hotspot.