[Sunday, 07 February 2016], ernest napisał(a):
On Sun, 7 Feb 2016 09:35:22 +0100 Jaroslaw Dziubek yaro@perfect.net.pl wrote
[Saturday, 06 February 2016], Tomasz Chiliński napisał(a):
Chodziło mi o dodawanie urządzenia(switch/przełącznica/splitter)
jeśli
miałbyś gdzieś zdefiniowane jaką ma konfigurację to jeden klik i
masz
wszystkie możliwe porty dostępne do połączeń. Nie musisz za każdym razem definiować na nowo że (Switch xxx == 12*e10/100+2*SFP+5*e1giga)
Spoko - takie gotowe schematy mogą być, ale IMHO nic nie zastąpi elastyczności rozwiązania które zaproponowałem (można przecież
zrobić
jak pisałem automat do dodawania konkretnego zestawu portów dla standardowych urządzeń).
No można to zrobić tak jak jest teraz w netdevices (producent/model) możesz wpisać ale możesz też wybrać ze słownika
Moim zdaniem zdecydowanie pełna definicja portów urządzenia powinna trafić jako rekordy w tabeli powiązanej z modelami urządzeń, bo to naturalne. Tworzenie nowego urządzenia i wybranie modelu powodowałoby jedno z dwóch:
- Skopiowanie definicji portów do tabeli przechowującej porty powiązane
z konkretnym urządzeniem. 2) Urządzenie na podstawie przypisanego modelu miałoby dostęp do informacji o posiadanych przeze nie portach (bez kopiowania definicji portów do urządzenia). Przy tym rozwiązaniu trzeba rozważyć czy będzie można edytować
definicje
portów modelu w przypadku, gdy ma już jakieś reprezentacje w postaci urządzeń.
Nie do końca łapie Twoją propozycję: netelements + netports (definicja pojedynczego portu) x ilosc portow w urzadzeniu? Wtedy połączenie byłoby między id_port1 a id_port2?
Można tak czyli w netports mialbys od razu wszystkie zadeklarowane porty (opcja którą proponuję od początku) i wtedy połączenia to relacja portid-portid lub w netports tylko deklaracja że typ portu x ilość i wtedy właściwa deklaracja portu następowałaby dopiero w chwili dodawania połączenia
Jesli porty mialyby byc definiowane od razu to baza bylaby dosc duza - przelacznica 144 porty to od reki 144 rekordy ;)
Pytanie jak robimy netconnections. W tej chwili mamy netlinks ktore ma id_urzadzenia1, id_urzadzenia2 + numery portów w tych urzadzeniach + opis medium i predkosci.
Wydaje sie, ze trzebaby to podzielic na 2 rodzaje: fizyczne i logiczne (wtedy identycznie z netelements robimy 2 widoki).
Połączenie fizyczne łączyłoby (w przypadku światłowodów): - port w przełącznicy/urządzeniu z portem w przełącznicy/urządzeniu (czyli patchcord). - port w przełącznicy/urządzeniu z kablem (czyli pigtail) - kabel z kablem (czyli spaw) W przypadku miedzi: - port w urządzeniu/patchpanelu z portem w urządzeniu/patchpanelu (patchcord) - kabel z portem w urządzeniu/patchpanelu - kabel z kablem (beczka?)
Logiczne (to na przyszłość): - miedziane i radiowe p2p - porty w 2 urządzeniach - radiowe m2p - port w urządzeniu w sektorem radiowym
Opis połączenia (zakładam, że każdy port będzie osobnym rekordem) - id_kabel1+tuba1+włókno1 - id_kabel2+tuba2+włókno2 - id_konektor1 (można brać z bazy typów konektorów albo ze słownika) + id_port1 - id_konektor2 + id_port2 (j.w.) - opis + plik z pomiarami spawu Przykłady (co niewymienione jest null): - id_kabel1+id_kabel2+id_port1 not null - spaw - id_kabel1+id_konektor2+id_port2 not null - kabel1+pigtail w port2 - konektor1+port1+konektor2+port2 not null - patchcord między port1 i port2 - id_kabel1+id_kabel2+id_konektor1+id_port1 - wtyk duplex w port1
Jarek