GigaTM napisał(a):
Czy ktoś z Was próbował już prawnie rozprawić sie z "nielegalnym" użytkownikiem sieci??? Gość ma dostęp [rzez wifi włamuje mi sie i ściąga net na lewo. Mam zamiar isc na policje ale przecież niebedzie to wyglądało tak jak z filmu ze jakiś policjant pojedzie ze mną do jego domu skonfiskuje kompa jako dowód. Co zrobić?? jak rozegrać to tak zeby gościowi sie "dostało".niechodzi o samo zablokowanie tylko o nauczke. Dokładnie wiem kto to jest bo to były mój klient.Z lmsa niezostał usuniety "przez przypadek".
Skoro go nie skasowałeś a tym samym zostawiłeś mu dostęp to nic mu nie zrobisz. Z prawnego punktu widzenia z "kradzieżą sygnału" masz do czynienia wtedy, gdy włamywacz przełamuje jakiekolwiek zabezpieczenie (chociażby specjalnie zmienia swój adres mac), a w Twoim przypadku (o ile dobrze zrozumiałem) dostęp do sieci miał wyłącznie przez Twoje zaniedbanie, więc mógł Cię traktować jako darmowy hotspot.