On Sat, Feb 26, 2005 at 04:41:54PM +0100, lms wrote:
Ciekawe ile razy jeszcze przewinie się jakiś wątek bo bierze się jeden z drugim za sieci a nie potrafi napisać w umowie "adres email abonenta:
Skąd wiesz, że ja nie mam serwera POP3. Ja mam. Ale jeśli masz pod sobą 13 bloków, to zgadnij jakie jest prawdopodobieństwo, że ktoś do Ciebie przyjdzie, i na pytanie "Jakiego chce pan usera mieć" odpowie pytaniem "a co to jest"? Większość ludzi w mojej sieci po prostu albo nie chce maila albo już ma i nie poda, a bo tak sobie wymyślił żę nie poda.
Stąd że się nawet nie przedstawiłeś. A oni nie chcą podawać maila? trudno: nie mają sieci.
Khem, chcesz powiedzieć że masz 250 userów i nie masz nawet do nich adresu email?. Wiesz ja np nie znam się na samochodach. Nawet nie wiem
Prosisz się w ten sposób o problemy sam. No i faktury dla zwykłych szarych zjadaczy chleba nie były konieczne do niedawna, ech czego
Stary, daj spokój :-) Gdybyś miał poprawiać całą sieć po roku działalności pod administratorem który ledwo znał linuksa i postawił całą sieć na Access Pointach Planeta, to byś się tak nie śmiał. Ja akurat próbuję zrekonstruować, a nie założyć sieć.
Są 2 metody robienia herbaty: Na fizyka i na matematyka.
Fizyk bierze czajnik, sprawdza ile jest w nim wody, liczy osoby piące herbatę, dolewa tyle wody i gotuje. Matematyk wyleje całą zawartość czajnika, po czym zagotuje pełny szacując z góry że 2 l starczy na 5 osób.
Zgadnij co wymaga mniej pracy i czy fizyk sprawdza ile ta woda stała w czajniku?
kd.
ps. widziałem nie jedną sieć. Co do bloków to po co Wam APki, no chyba że nie ma możliwości położenia między blokami kabli. A planety 1950 były stare ale dobre.
uczestnicy (1)
-
hunter@mimuw.edu.pl