poraz kolejny sprawa podpisu elektronicznego czy komus udalo sie to wdrozyc jesli nie czy deweloperzy zastanowia sie nad tym oczywiscie odplatnie "a najlepiej nieodplatnie"
Jan Łukasz Ciećko pisze:
poraz kolejny sprawa podpisu elektronicznego czy komus udalo sie to wdrozyc jesli nie czy deweloperzy zastanowia sie nad tym oczywiscie odplatnie "a najlepiej nieodplatnie"
Co rozumiesz przez wdrożenie podpisu elektronicznego?
Dnia 19-08-2008 o 16:32:32 Marcin Król lexx@polarnet.pl napisał(a):
Jan Łukasz Ciećko pisze:
poraz kolejny sprawa podpisu elektronicznego czy komus udalo sie to wdrozyc jesli nie czy deweloperzy zastanowia sie nad tym oczywiscie odplatnie "a najlepiej nieodplatnie"
Co rozumiesz przez wdrożenie podpisu elektronicznego?
podpis elektroniczny w FV wystawianych z LMS decyzja NSA w tej sprawie mowi jasno ze jesli FV jest wysylana droga elektroniczna musi byc podpisana podpisem elektronicznym chodzi o doklejenie podpisu do faktury w pdf
Jan Łukasz Ciećko pisze:
Dnia 19-08-2008 o 16:32:32 Marcin Król lexx@polarnet.pl napisał(a):
Jan Łukasz Ciećko pisze:
poraz kolejny sprawa podpisu elektronicznego czy komus udalo sie to wdrozyc jesli nie czy deweloperzy zastanowia sie nad tym oczywiscie odplatnie "a najlepiej nieodplatnie"
Co rozumiesz przez wdrożenie podpisu elektronicznego?
podpis elektroniczny w FV wystawianych z LMS decyzja NSA w tej sprawie mowi jasno ze jesli FV jest wysylana droga elektroniczna musi byc podpisana podpisem elektronicznym chodzi o doklejenie podpisu do faktury w pdf
Otóż jesteś w błędzie. Po pierwsze to nie decyzja a wyrok. Niby drobiazg, gra słów ale zupełnie inne znaczenie Po drugie nie musi być dołączony podpis tylko wyrok NSA w W-wie stwierdza, że faktura wysłana drogą elektroniczną lub pobrana z serwera wystawcy nie może być dokumentem księgowym. Inne przepisy określają jakie warunki musi spełniać wymiana dokumentów drogą elektroniczną aby dokument był uznawany za poprawny w księgowości.
Wnioski: Można przesyłać faktury drogą elektroniczną (bez podpisu) ale to wtedy taki dokument nie jest dokumentem księgowym w świetle obowiązujących przepisów. Co ciekawe staje się nim po wydrukowaniu - spełnia wtedy wszystkie wymogi stawiane dokumentom, które można zaksięgować w koszty - taka mała bzdura jakich wiele w naszym prawie. Po drugie omawiany wyrok NSA jest nadinterpretacją obowiązujących przepisów bo nigdzie w ustawach podatkowych nie jest określone w jaki sposób trzeba / można dostarczać fakturę do kontrahenta. W żadnym miejscu nie jest zakazane wysłanie obrazu faktury pocztą elektroniczną (obraz - to wygląd faktury wysyłany elektronicznie bez podpisu elektronicznego).
Co do sedna sprawy to warto wdrożyć podpisy elektroniczne w lms-ei ale proszę pamiętać, że aby wysyłać faktury elektroniczne (w rozumieniu odpowiedniego rozporządzenia) musimy najpierw mieć zgodę odbiorcy otrzymaną tradycyjną pocztą. Co więcej taki odbiorca musi odpowiednio takie dokumenty (faktury elektroniczne) przechowywać.
Moim zdaniem ustawodawca niepotrzebnie skomplikował pewne sprawy, które w poza naszym krajem są załatwiane bez takich wymysłów jak u nas.
ps.: to jest dyskusja na jakąś grupę prawno-podatkową a nie tu - sorki :)
Dnia 19-08-2008 o 22:08:48 jpk internet@jpk.pl napisał(a):
Jan Łukasz Ciećko pisze:
Dnia 19-08-2008 o 16:32:32 Marcin Król lexx@polarnet.pl napisał(a):
Jan Łukasz Ciećko pisze:
poraz kolejny sprawa podpisu elektronicznego czy komus udalo sie to wdrozyc jesli nie czy deweloperzy zastanowia sie nad tym oczywiscie odplatnie "a najlepiej nieodplatnie"
Co rozumiesz przez wdrożenie podpisu elektronicznego?
podpis elektroniczny w FV wystawianych z LMS decyzja NSA w tej sprawie mowi jasno ze jesli FV jest wysylana droga elektroniczna musi byc podpisana podpisem elektronicznym chodzi o doklejenie podpisu do faktury w pdf
Otóż jesteś w błędzie. Po pierwsze to nie decyzja a wyrok. Niby drobiazg, gra słów ale zupełnie inne znaczenie Po drugie nie musi być dołączony podpis tylko wyrok NSA w W-wie stwierdza, że faktura wysłana drogą elektroniczną lub pobrana z serwera wystawcy nie może być dokumentem księgowym. Inne przepisy określają jakie warunki musi spełniać wymiana dokumentów drogą elektroniczną aby dokument był uznawany za poprawny w księgowości.
Wnioski: Można przesyłać faktury drogą elektroniczną (bez podpisu) ale to wtedy taki dokument nie jest dokumentem księgowym w świetle obowiązujących przepisów. Co ciekawe staje się nim po wydrukowaniu - spełnia wtedy wszystkie wymogi stawiane dokumentom, które można zaksięgować w koszty - taka mała bzdura jakich wiele w naszym prawie. Po drugie omawiany wyrok NSA jest nadinterpretacją obowiązujących przepisów bo nigdzie w ustawach podatkowych nie jest określone w jaki sposób trzeba / można dostarczać fakturę do kontrahenta. W żadnym miejscu nie jest zakazane wysłanie obrazu faktury pocztą elektroniczną (obraz - to wygląd faktury wysyłany elektronicznie bez podpisu elektronicznego).
Co do sedna sprawy to warto wdrożyć podpisy elektroniczne w lms-ei ale proszę pamiętać, że aby wysyłać faktury elektroniczne (w rozumieniu odpowiedniego rozporządzenia) musimy najpierw mieć zgodę odbiorcy otrzymaną tradycyjną pocztą. Co więcej taki odbiorca musi odpowiednio takie dokumenty (faktury elektroniczne) przechowywać.
Moim zdaniem ustawodawca niepotrzebnie skomplikował pewne sprawy, które w poza naszym krajem są załatwiane bez takich wymysłów jak u nas.
ps.: to jest dyskusja na jakąś grupę prawno-podatkową a nie tu - sorki :)
i bardzo dobrze ze ktos to napisal bo dla wiekszosci tu obecnych to czarna magia a to co napisales jest bardzo jasne jak jeszcze paragrafy itp znajdziesz to Cie poblogoslawie a co do wystawiana FV to w umowie abonenckiej jest paragraf o czyms takim ze klient wyraza taka zgode
Jan Łukasz Ciećko pisze:
Dnia 19-08-2008 o 22:08:48 jpk internet@jpk.pl napisał(a):
Jan Łukasz Ciećko pisze:
Dnia 19-08-2008 o 16:32:32 Marcin Król lexx@polarnet.pl napisał(a):
Jan Łukasz Ciećko pisze:
poraz kolejny sprawa podpisu elektronicznego czy komus udalo sie to wdrozyc jesli nie czy deweloperzy zastanowia sie nad tym oczywiscie odplatnie "a najlepiej nieodplatnie"
Co rozumiesz przez wdrożenie podpisu elektronicznego?
podpis elektroniczny w FV wystawianych z LMS decyzja NSA w tej sprawie mowi jasno ze jesli FV jest wysylana droga elektroniczna musi byc podpisana podpisem elektronicznym chodzi o doklejenie podpisu do faktury w pdf
Otóż jesteś w błędzie. Po pierwsze to nie decyzja a wyrok. Niby drobiazg, gra słów ale zupełnie inne znaczenie Po drugie nie musi być dołączony podpis tylko wyrok NSA w W-wie stwierdza, że faktura wysłana drogą elektroniczną lub pobrana z serwera wystawcy nie może być dokumentem księgowym. Inne przepisy określają jakie warunki musi spełniać wymiana dokumentów drogą elektroniczną aby dokument był uznawany za poprawny w księgowości.
Wnioski: Można przesyłać faktury drogą elektroniczną (bez podpisu) ale to wtedy taki dokument nie jest dokumentem księgowym w świetle obowiązujących przepisów. Co ciekawe staje się nim po wydrukowaniu - spełnia wtedy wszystkie wymogi stawiane dokumentom, które można zaksięgować w koszty - taka mała bzdura jakich wiele w naszym prawie. Po drugie omawiany wyrok NSA jest nadinterpretacją obowiązujących przepisów bo nigdzie w ustawach podatkowych nie jest określone w jaki sposób trzeba / można dostarczać fakturę do kontrahenta. W żadnym miejscu nie jest zakazane wysłanie obrazu faktury pocztą elektroniczną (obraz - to wygląd faktury wysyłany elektronicznie bez podpisu elektronicznego).
Co do sedna sprawy to warto wdrożyć podpisy elektroniczne w lms-ei ale proszę pamiętać, że aby wysyłać faktury elektroniczne (w rozumieniu odpowiedniego rozporządzenia) musimy najpierw mieć zgodę odbiorcy otrzymaną tradycyjną pocztą. Co więcej taki odbiorca musi odpowiednio takie dokumenty (faktury elektroniczne) przechowywać.
Moim zdaniem ustawodawca niepotrzebnie skomplikował pewne sprawy, które w poza naszym krajem są załatwiane bez takich wymysłów jak u nas.
ps.: to jest dyskusja na jakąś grupę prawno-podatkową a nie tu - sorki :)
i bardzo dobrze ze ktos to napisal bo dla wiekszosci tu obecnych to czarna magia a to co napisales jest bardzo jasne jak jeszcze paragrafy itp znajdziesz to Cie poblogoslawie a co do wystawiana FV to w umowie abonenckiej jest paragraf o czyms takim ze klient wyraza taka zgode
paragrafy:
1. wyrok NSA a w zasadzie WSA: Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 19 października 2007 r., sygn. akt III SA/Wa 1341/07 2. rozporządzenie ministra finansów z dnia 14 lipca 2005r. w sprawie wystawiania oraz przesyłania faktur w formie elektronicznej, a także przechowywania oraz udostępniania organowi podatkowemu lub organowi kontroli skarbowej tych faktur Dz. U. z 2005r., Nr 133, poz. 1119) 3. W ustawie VAT-owskiej nie znalazłem zapisów (ani nikt kogo się pytałem o taki zapis) gdzie byłoby nakazane wysłanie dokumentów pocztą tradycyjną/kurierem/osobiście ani aby było zakazane wysłanie faktury mailem (pobranie jej z serwera wystawcy) itp. Czyli można wysłać obraz faktury a po wydrukowaniu staje się on fakturą - czytaj spełnia on wymogi stawiane dokumentom jakie można wprowadzać do księgowości i odliczać VAT - odpowiednia ustawa, każdy księgowy powinien ją znać...
ps.: czekam na błogosławieństwo... :)))
Dnia 19-08-2008 o 22:25:13 jpk internet@jpk.pl napisał(a):
Jan Łukasz Ciećko pisze:
Dnia 19-08-2008 o 22:08:48 jpk internet@jpk.pl napisał(a):
Jan Łukasz Ciećko pisze:
Dnia 19-08-2008 o 16:32:32 Marcin Król lexx@polarnet.pl napisał(a):
Jan Łukasz Ciećko pisze:
poraz kolejny sprawa podpisu elektronicznego czy komus udalo sie to wdrozyc jesli nie czy deweloperzy zastanowia sie nad tym oczywiscie odplatnie "a najlepiej nieodplatnie"
Co rozumiesz przez wdrożenie podpisu elektronicznego?
podpis elektroniczny w FV wystawianych z LMS decyzja NSA w tej sprawie mowi jasno ze jesli FV jest wysylana droga elektroniczna musi byc podpisana podpisem elektronicznym chodzi o doklejenie podpisu do faktury w pdf
Otóż jesteś w błędzie. Po pierwsze to nie decyzja a wyrok. Niby drobiazg, gra słów ale zupełnie inne znaczenie Po drugie nie musi być dołączony podpis tylko wyrok NSA w W-wie stwierdza, że faktura wysłana drogą elektroniczną lub pobrana z serwera wystawcy nie może być dokumentem księgowym. Inne przepisy określają jakie warunki musi spełniać wymiana dokumentów drogą elektroniczną aby dokument był uznawany za poprawny w księgowości.
Wnioski: Można przesyłać faktury drogą elektroniczną (bez podpisu) ale to wtedy taki dokument nie jest dokumentem księgowym w świetle obowiązujących przepisów. Co ciekawe staje się nim po wydrukowaniu - spełnia wtedy wszystkie wymogi stawiane dokumentom, które można zaksięgować w koszty
- taka mała bzdura jakich wiele w naszym prawie.
Po drugie omawiany wyrok NSA jest nadinterpretacją obowiązujących przepisów bo nigdzie w ustawach podatkowych nie jest określone w jaki sposób trzeba / można dostarczać fakturę do kontrahenta. W żadnym miejscu nie jest zakazane wysłanie obrazu faktury pocztą elektroniczną (obraz - to wygląd faktury wysyłany elektronicznie bez podpisu elektronicznego).
Co do sedna sprawy to warto wdrożyć podpisy elektroniczne w lms-ei ale proszę pamiętać, że aby wysyłać faktury elektroniczne (w rozumieniu odpowiedniego rozporządzenia) musimy najpierw mieć zgodę odbiorcy otrzymaną tradycyjną pocztą. Co więcej taki odbiorca musi odpowiednio takie dokumenty (faktury elektroniczne) przechowywać.
Moim zdaniem ustawodawca niepotrzebnie skomplikował pewne sprawy, które w poza naszym krajem są załatwiane bez takich wymysłów jak u nas.
ps.: to jest dyskusja na jakąś grupę prawno-podatkową a nie tu - sorki :)
i bardzo dobrze ze ktos to napisal bo dla wiekszosci tu obecnych to czarna magia a to co napisales jest bardzo jasne jak jeszcze paragrafy itp znajdziesz to Cie poblogoslawie a co do wystawiana FV to w umowie abonenckiej jest paragraf o czyms takim ze klient wyraza taka zgode
paragrafy:
- wyrok NSA a w zasadzie WSA: Wyrok Wojewódzkiego Sądu
Administracyjnego w Warszawie z dnia 19 października 2007 r., sygn. akt III SA/Wa 1341/07 2. rozporządzenie ministra finansów z dnia 14 lipca 2005r. w sprawie wystawiania oraz przesyłania faktur w formie elektronicznej, a także przechowywania oraz udostępniania organowi podatkowemu lub organowi kontroli skarbowej tych faktur Dz. U. z 2005r., Nr 133, poz. 1119) 3. W ustawie VAT-owskiej nie znalazłem zapisów (ani nikt kogo się pytałem o taki zapis) gdzie byłoby nakazane wysłanie dokumentów pocztą tradycyjną/kurierem/osobiście ani aby było zakazane wysłanie faktury mailem (pobranie jej z serwera wystawcy) itp. Czyli można wysłać obraz faktury a po wydrukowaniu staje się on fakturą - czytaj spełnia on wymogi stawiane dokumentom jakie można wprowadzać do księgowości i odliczać VAT - odpowiednia ustawa, każdy księgowy powinien ją znać...
ps.: czekam na błogosławieństwo... :)))
na jutro jakies madre wymysle
Witam Od jakiegoś czasu pracuję na LMSie(ktoś inny instalował), wkrótce będę miał zadanie instalować drugiego LMS'a. Teraz przeglądam skrypty tego na którym pracuję i nie mogę znaleźć skryptu który sprawdza reload w bazie LMS'a(przeszukałem krona i ustawienia LMS'a oraz inne pliki), więc mam pytanie czy demon lmsd sprawdza stan reload w bazie?
Z poważaniem
Dariusz Raczkowski www.atrium-pc.pl gg: 11995886
!DSPAM:48ac326d291424042098162!
jpk pisze [ciach]
z góry przepraszam wszystkim za stopkę ... Za szybko wysłałem...
podpis elektroniczny w FV wystawianych z LMS decyzja NSA w tej sprawie mowi jasno ze jesli FV jest wysylana droga elektroniczna musi byc podpisana podpisem elektronicznym chodzi o doklejenie podpisu do faktury w pdf
Z tego co pamiętam to tak:
Faktury za usługi telekomunikacyjne nie wymagają podpisu (ani elektronicznego, ani zwykłego).
Faktury mogą być jedynie dostarczane w formie papierowej - lub uwaga - przez bezpieczny kanał transmisji, który został zaakceptowany przez nadawcę jak i odbiorcę.
W myśl tego, co napisałem powyżej i tego, co napisał JPK o wyroku NSA faktur nie można po prostu udostępnić na stronie do ściągnięcia. To, że ktoś dostanie fakturę mailem lub ściągnie ją ze strony i potem wydrukuje nie oznacza, że taka faktura będzie ważna - w myśl prawa nie można na jej podstawie dokonywać odliczeń podatku (bodajże wyrok NSA dotyczył właśnie tego). Można co najwyżej tak udostępniać duplikaty.
Jeśli chodzi o bezpieczny kanał transmisji - szczegółów nie podam, podstaw prawnych nie pamiętam, ale dość jasno z tego wynika, że jeśli ktoś chce udostępniać faktury drogą elektroniczną, to stosowny zapis musi się znaleźć w umowie z klientem.
Wracając do podpisu - obecna ustawa o podpisie wymaga, aby oprócz podpisu (na karcie chip) było dostępne bezpieczne urządzenie szyfrujące (tzn. certyfikowane). Takie urządzenie można kupić, a współpraca jego z LMSem jest teoretycznie możliwa, ale trudna. LMS musiał by wygenerować faktury, wysłać je do urządzenia, w którym użytkownik umieścił by kartę z podpisem, zaakceptował dokumenty do podpisu, i po tej operacji LMS mógłby ściągnąć dokumenty z powrotem, aby wysłać je do klientów.
Nie ma możliwości, aby użytkownik który posiada ważny podpis elektroniczny szyfrował dokumenty poza urządzeniem (taki podpis nie będzie ważny). Tak więc automatyczne podpisywanie faktur (w locie) odpada.
Marcin Król pisze:
podpis elektroniczny w FV wystawianych z LMS decyzja NSA w tej sprawie mowi jasno ze jesli FV jest wysylana droga elektroniczna musi byc podpisana podpisem elektronicznym chodzi o doklejenie podpisu do faktury w pdf
Z tego co pamiętam to tak:
Faktury za usługi telekomunikacyjne nie wymagają podpisu (ani elektronicznego, ani zwykłego).
żadne faktury nie wymagają podpisu zwykłego od maja 2005 (nie tylko za usługi telekomunikacyjne) tzn. od momentu wejścia Polski do unii
Faktury mogą być jedynie dostarczane w formie papierowej - lub uwaga - przez bezpieczny kanał transmisji, który został zaakceptowany przez nadawcę jak i odbiorcę.
W myśl tego, co napisałem powyżej i tego, co napisał JPK o wyroku NSA faktur nie można po prostu udostępnić na stronie do ściągnięcia. To, że ktoś dostanie fakturę mailem lub ściągnie ją ze strony i potem wydrukuje nie oznacza, że taka faktura będzie ważna - w myśl prawa nie można na jej podstawie dokonywać odliczeń podatku (bodajże wyrok NSA dotyczył właśnie tego). Można co najwyżej tak udostępniać duplikaty.
A dlaczego ? Czy różni się faktura wydrukowana z pdf otrzymanego mailem od faktury wydrukowanej z tego samego pdf-a przez wystawcę i wysłanej pocztą ? Tamten wyrok (WSA a nie NSA) mówił o wersjach elektronicznych ale po wydrukowaniu taki dokument spełnia wszystkie wymogi jakie są stawiane dokumentom księgowym, co więcej nie da się odróżnić jednego dokumentu od drugiego (mogę to każdemu udowodnić za każde pieniądze)!!
Jeśli chodzi o bezpieczny kanał transmisji - szczegółów nie podam, podstaw prawnych nie pamiętam, ale dość jasno z tego wynika, że jeśli ktoś chce udostępniać faktury drogą elektroniczną, to stosowny zapis musi się znaleźć w umowie z klientem.
tu się mylisz - tam chodzi o fakturę elektroniczną w sensie rozumienia odpowiedniego rozporządzenia a nie fakturę przekazywaną elektronicznie. Idąc dalej Twoim tropem nielegalne by było drukowanie faktur z programów fakturujących gdyż taka faktura jest w pewnym momencie przekazywana drogą elektroniczną (np z komputera do drukarki, że nie wspomnę o sieci komputerowej w przypadku większych firm), co więcej ta droga nie jest w żąden sposób zabezpieczona. Wniosek tylko faktury wypisywane ręcznie są dozwolone - witajcie w średniowieczu :)
Wracając do podpisu - obecna ustawa o podpisie wymaga, aby oprócz podpisu (na karcie chip) było dostępne bezpieczne urządzenie szyfrujące (tzn. certyfikowane). Takie urządzenie można kupić, a współpraca jego z LMSem jest teoretycznie możliwa, ale trudna. LMS musiał by wygenerować faktury, wysłać je do urządzenia, w którym użytkownik umieścił by kartę z podpisem, zaakceptował dokumenty do podpisu, i po tej operacji LMS mógłby ściągnąć dokumenty z powrotem, aby wysłać je do klientów.
Nie ma możliwości, aby użytkownik który posiada ważny podpis elektroniczny szyfrował dokumenty poza urządzeniem (taki podpis nie będzie ważny). Tak więc automatyczne podpisywanie faktur (w locie) odpada.
Mam poważne obawy co braku tej automatyczności i moim zdaniem jest zbyt oczywiste aby o tym pisać...
21-08-08, jpk internet@jpk.pl napisał(a):
Z tego co pamiętam to tak:
Faktury za usługi telekomunikacyjne nie wymagają podpisu (ani elektronicznego, ani zwykłego).
żadne faktury nie wymagają podpisu zwykłego od maja 2005 (nie tylko za usługi telekomunikacyjne) tzn. od momentu wejścia Polski do unii
Być może, badałem sprawę dość dawno.
Faktury mogą być jedynie dostarczane w formie papierowej - lub uwaga - przez bezpieczny kanał transmisji, który został zaakceptowany przez nadawcę jak i odbiorcę.
W myśl tego, co napisałem powyżej i tego, co napisał JPK o wyroku NSA faktur nie można po prostu udostępnić na stronie do ściągnięcia. To, że ktoś dostanie fakturę mailem lub ściągnie ją ze strony i potem wydrukuje nie oznacza, że taka faktura będzie ważna - w myśl prawa nie można na jej podstawie dokonywać odliczeń podatku (bodajże wyrok NSA dotyczył właśnie tego). Można co najwyżej tak udostępniać duplikaty.
A dlaczego ? Czy różni się faktura wydrukowana z pdf otrzymanego mailem od faktury wydrukowanej z tego samego pdf-a przez wystawcę i wysłanej pocztą ? Tamten wyrok (WSA a nie NSA) mówił o wersjach elektronicznych ale po wydrukowaniu taki dokument spełnia wszystkie wymogi jakie są stawiane dokumentom księgowym, co więcej nie da się odróżnić jednego dokumentu od drugiego (mogę to każdemu udowodnić za każde pieniądze)!!
Mi nie musisz tego udowadniać.
Niedawno jakiś facet prosił US o intepretację - ściągał faktury za usługi VOIP ze strony operatora, i na ich podstawie odliczał VAT. US odpowiedział że nie spełnia to wymogów, i nie jest to legalne. Facet poszedł z tym do NSA, NSA wypowiedziało się identycznie.
Widocznie mówimy o różnych sprawach, bo tamten wyrok dotyczył ODLICZENIA VAT od faktury wydrukowanej z internetu. Otóż nie jest to możliwe.
Niestety trzeba pamiętać że polskie prawo (w odróżnieniu od np Amerykańskiego) nie zakłada istnienia precedensu - tak więc w dwóch identycznych sprawach ten sam sąd może wydać różne werdykty i będzie to legalne. To że wcześniej zapadł inny wyrok w podobnej sprawie wcale nie obligowało NSA do brania poprzedniego wyroku pod uwagę.
Wiem że to jest lekki absurd, bo ta sama faktura wysłana faksem jest już "legalna", pomimo tego że dokument faksowany też można łatwo podrobić.
Jeśli chodzi o bezpieczny kanał transmisji - szczegółów nie podam, podstaw prawnych nie pamiętam, ale dość jasno z tego wynika, że jeśli ktoś chce udostępniać faktury drogą elektroniczną, to stosowny zapis musi się znaleźć w umowie z klientem.
tu się mylisz - tam chodzi o fakturę elektroniczną w sensie rozumienia odpowiedniego rozporządzenia a nie fakturę przekazywaną elektronicznie. Idąc dalej Twoim tropem nielegalne by było drukowanie faktur z programów fakturujących gdyż taka faktura jest w pewnym momencie przekazywana drogą elektroniczną (np z komputera do drukarki, że nie wspomnę o sieci komputerowej w przypadku większych firm), co więcej ta droga nie jest w żąden sposób zabezpieczona. Wniosek tylko faktury wypisywane ręcznie są dozwolone - witajcie w średniowieczu :)
Źle interpretujesz. Nie chodzi o przekazywanie dokumentu z punktu A do B, tylko o przekazywanie między podmiotami. Wewnątrz własnej organizacji możesz sobie fakturę przenosić dowolnymi mediami i w dowolny sposób, natomiast jeśli chcesz ją przekazać klientowi, to musisz zachować wymogi ustawy.
Dnia 21-08-2008 o 14:33:18 Marcin Król lexx@polarnet.pl napisał(a):
21-08-08, jpk internet@jpk.pl napisał(a):
Z tego co pamiętam to tak:
Faktury za usługi telekomunikacyjne nie wymagają podpisu (ani elektronicznego, ani zwykłego).
żadne faktury nie wymagają podpisu zwykłego od maja 2005 (nie tylko za usługi telekomunikacyjne) tzn. od momentu wejścia Polski do unii
Być może, badałem sprawę dość dawno.
Faktury mogą być jedynie dostarczane w formie papierowej - lub uwaga - przez bezpieczny kanał transmisji, który został zaakceptowany przez nadawcę jak i odbiorcę.
W myśl tego, co napisałem powyżej i tego, co napisał JPK o wyroku NSA faktur nie można po prostu udostępnić na stronie do ściągnięcia. To, że ktoś dostanie fakturę mailem lub ściągnie ją ze strony i potem wydrukuje nie oznacza, że taka faktura będzie ważna - w myśl prawa nie można na jej podstawie dokonywać odliczeń podatku (bodajże wyrok NSA dotyczył właśnie tego). Można co najwyżej tak udostępniać duplikaty.
A dlaczego ? Czy różni się faktura wydrukowana z pdf otrzymanego mailem od faktury wydrukowanej z tego samego pdf-a przez wystawcę i wysłanej pocztą ? Tamten wyrok (WSA a nie NSA) mówił o wersjach elektronicznych ale po wydrukowaniu taki dokument spełnia wszystkie wymogi jakie są stawiane dokumentom księgowym, co więcej nie da się odróżnić jednego dokumentu od drugiego (mogę to każdemu udowodnić za każde pieniądze)!!
Mi nie musisz tego udowadniać.
Niedawno jakiś facet prosił US o intepretację - ściągał faktury za usługi VOIP ze strony operatora, i na ich podstawie odliczał VAT. US odpowiedział że nie spełnia to wymogów, i nie jest to legalne. Facet poszedł z tym do NSA, NSA wypowiedziało się identycznie.
Widocznie mówimy o różnych sprawach, bo tamten wyrok dotyczył ODLICZENIA VAT od faktury wydrukowanej z internetu. Otóż nie jest to możliwe.
Niestety trzeba pamiętać że polskie prawo (w odróżnieniu od np Amerykańskiego) nie zakłada istnienia precedensu - tak więc w dwóch identycznych sprawach ten sam sąd może wydać różne werdykty i będzie to legalne. To że wcześniej zapadł inny wyrok w podobnej sprawie wcale nie obligowało NSA do brania poprzedniego wyroku pod uwagę.
Wiem że to jest lekki absurd, bo ta sama faktura wysłana faksem jest już "legalna", pomimo tego że dokument faksowany też można łatwo podrobić.
Jeśli chodzi o bezpieczny kanał transmisji - szczegółów nie podam, podstaw prawnych nie pamiętam, ale dość jasno z tego wynika, że jeśli ktoś chce udostępniać faktury drogą elektroniczną, to stosowny zapis musi się znaleźć w umowie z klientem.
tu się mylisz - tam chodzi o fakturę elektroniczną w sensie rozumienia odpowiedniego rozporządzenia a nie fakturę przekazywaną elektronicznie. Idąc dalej Twoim tropem nielegalne by było drukowanie faktur z programów fakturujących gdyż taka faktura jest w pewnym momencie przekazywana drogą elektroniczną (np z komputera do drukarki, że nie wspomnę o sieci komputerowej w przypadku większych firm), co więcej ta droga nie jest w żąden sposób zabezpieczona. Wniosek tylko faktury wypisywane ręcznie są dozwolone - witajcie w średniowieczu :)
Źle interpretujesz. Nie chodzi o przekazywanie dokumentu z punktu A do B, tylko o przekazywanie między podmiotami. Wewnątrz własnej organizacji możesz sobie fakturę przenosić dowolnymi mediami i w dowolny sposób, natomiast jeśli chcesz ją przekazać klientowi, to musisz zachować wymogi ustawy.
czytajac to zaczynam miec coraz gorsze zdanie o panstwie polskim ale niestetu tu dzialamy wiec co z tymi podpisami odpalil to ktos komus by chcialo sie to robic ktos ma jakies pomysly ??
Marcin Król pisze:
21-08-08, jpk internet@jpk.pl napisał(a):
Z tego co pamiętam to tak:
Faktury za usługi telekomunikacyjne nie wymagają podpisu (ani elektronicznego, ani zwykłego).
żadne faktury nie wymagają podpisu zwykłego od maja 2005 (nie tylko za usługi telekomunikacyjne) tzn. od momentu wejścia Polski do unii
Być może, badałem sprawę dość dawno.
Ponad 3 lata temu ... :)
Faktury mogą być jedynie dostarczane w formie papierowej - lub uwaga - przez bezpieczny kanał transmisji, który został zaakceptowany przez nadawcę jak i odbiorcę.
W myśl tego, co napisałem powyżej i tego, co napisał JPK o wyroku NSA faktur nie można po prostu udostępnić na stronie do ściągnięcia. To, że ktoś dostanie fakturę mailem lub ściągnie ją ze strony i potem wydrukuje nie oznacza, że taka faktura będzie ważna - w myśl prawa nie można na jej podstawie dokonywać odliczeń podatku (bodajże wyrok NSA dotyczył właśnie tego). Można co najwyżej tak udostępniać duplikaty.
A dlaczego ? Czy różni się faktura wydrukowana z pdf otrzymanego mailem od faktury wydrukowanej z tego samego pdf-a przez wystawcę i wysłanej pocztą ? Tamten wyrok (WSA a nie NSA) mówił o wersjach elektronicznych ale po wydrukowaniu taki dokument spełnia wszystkie wymogi jakie są stawiane dokumentom księgowym, co więcej nie da się odróżnić jednego dokumentu od drugiego (mogę to każdemu udowodnić za każde pieniądze)!!
Mi nie musisz tego udowadniać.
Niedawno jakiś facet prosił US o intepretację - ściągał faktury za usługi VOIP ze strony operatora, i na ich podstawie odliczał VAT. US odpowiedział że nie spełnia to wymogów, i nie jest to legalne. Facet poszedł z tym do NSA, NSA wypowiedziało się identycznie.
pewnie gdyby pokazał, wydrukowaną fakturę i powiedział, że dostał od wystawcy (nie mówiąc o drodze dostarczenia) to by nie było problemu. US na siłę próbuje forsować faktury elektroniczne chociaż nie bardzo ma to sens gdyż jest to kosztowne... Co do NSA to ludzie tam siedzący są często oderwani od tego co się dzieje a ich wiedza pochodzi z danej dziedziny pochodzi z TV...
Widocznie mówimy o różnych sprawach, bo tamten wyrok dotyczył ODLICZENIA VAT od faktury wydrukowanej z internetu. Otóż nie jest to możliwe.
Niestety trzeba pamiętać że polskie prawo (w odróżnieniu od np Amerykańskiego) nie zakłada istnienia precedensu - tak więc w dwóch identycznych sprawach ten sam sąd może wydać różne werdykty i będzie to legalne. To że wcześniej zapadł inny wyrok w podobnej sprawie wcale nie obligowało NSA do brania poprzedniego wyroku pod uwagę.
Wiem że to jest lekki absurd, bo ta sama faktura wysłana faksem jest już "legalna", pomimo tego że dokument faksowany też można łatwo podrobić.
Jeśli chodzi o bezpieczny kanał transmisji - szczegółów nie podam, podstaw prawnych nie pamiętam, ale dość jasno z tego wynika, że jeśli ktoś chce udostępniać faktury drogą elektroniczną, to stosowny zapis musi się znaleźć w umowie z klientem.
tu się mylisz - tam chodzi o fakturę elektroniczną w sensie rozumienia odpowiedniego rozporządzenia a nie fakturę przekazywaną elektronicznie. Idąc dalej Twoim tropem nielegalne by było drukowanie faktur z programów fakturujących gdyż taka faktura jest w pewnym momencie przekazywana drogą elektroniczną (np z komputera do drukarki, że nie wspomnę o sieci komputerowej w przypadku większych firm), co więcej ta droga nie jest w żąden sposób zabezpieczona. Wniosek tylko faktury wypisywane ręcznie są dozwolone - witajcie w średniowieczu :)
Źle interpretujesz. Nie chodzi o przekazywanie dokumentu z punktu A do B, tylko o przekazywanie między podmiotami. Wewnątrz własnej organizacji możesz sobie fakturę przenosić dowolnymi mediami i w dowolny sposób, natomiast jeśli chcesz ją przekazać klientowi, to musisz zachować wymogi ustawy.
A masz na to jakąś podstawę ? (że przekazanie z punktu A do B o 2 metry różni się przekazaniem z A do B o 2 km ? Tu nie chodzi własne odczucia ale o definicje prawne. Innymi słowy skoro jest zakaz przekazywanie dokumentów drogą elektroniczną na dłuższe odległości to w którym miejscu (w przepisach) jest zrobiony wyjątek na przekazywanie o 2 m (długość kabla drukarkowego)? Innymi słowy gdzie jest granica ? 5 metrów? A co w przypadku firmy wielooddziałowej w różnych miastach? Im wolno na km a do innej firmy na km nie wolno? Pokaż mi odpowiednie zapisy w prawie...
Niedawno jakiś facet prosił US o intepretację - ściągał faktury za usługi VOIP ze strony operatora, i na ich podstawie odliczał VAT. US odpowiedział że nie spełnia to wymogów, i nie jest to legalne. Facet poszedł z tym do NSA, NSA wypowiedziało się identycznie.
pewnie gdyby pokazał, wydrukowaną fakturę i powiedział, że dostał od wystawcy (nie mówiąc o drodze dostarczenia) to by nie było problemu. US na siłę próbuje forsować faktury elektroniczne chociaż nie bardzo ma to sens gdyż jest to kosztowne... Co do NSA to ludzie tam siedzący są często oderwani od tego co się dzieje a ich wiedza pochodzi z danej dziedziny pochodzi z TV...
Pewnie tak. Ale on prosił interpretację na temat faktur które samemu sciąga z sieci.
A masz na to jakąś podstawę ? (że przekazanie z punktu A do B o 2 metry różni się przekazaniem z A do B o 2 km ? Tu nie chodzi własne odczucia ale o definicje prawne. Innymi słowy skoro jest zakaz przekazywanie dokumentów drogą elektroniczną na dłuższe odległości to w którym miejscu (w przepisach) jest zrobiony wyjątek na przekazywanie o 2 m (długość kabla drukarkowego)? Innymi słowy gdzie jest granica ? 5 metrów? A co w przypadku firmy wielooddziałowej w różnych miastach? Im wolno na km a do innej firmy na km nie wolno? Pokaż mi odpowiednie zapisy w prawie...
Jeszcze raz: nie chodzi o odległość tylko o podmioty.
Wewnątrz własnej firmy faktury mogą krążyć jak Ci się podoba i w jakiej formie chcesz. Nawet między kontynentami. Tutaj ustawa nie obowiązuje bo niby jak? Wewnętrzny obieg dokumentów to sprawa wewnętrzna każdej firmy (poza nielicznymi przypadkami, jak np. dane osobowe).
Jeśli faktura trafia do podmiotu zewnątrznego (np. do Twojego klienta) to sposób dostarczenia musi spełniać wymogi ustawy.
Reasumując - mówię cały czas o przypadku gdy klient ściąga fakturę ze strony dostawcy usług. W tym wypadku podmiot A dostarcza fakturę podmiotowi B w sposób niezgodny z ustawą, i to właśnie nie spodobało się US i NSA.
Marcin Król pisze:
Niedawno jakiś facet prosił US o intepretację - ściągał faktury za usługi VOIP ze strony operatora, i na ich podstawie odliczał VAT. US odpowiedział że nie spełnia to wymogów, i nie jest to legalne. Facet poszedł z tym do NSA, NSA wypowiedziało się identycznie.
pewnie gdyby pokazał, wydrukowaną fakturę i powiedział, że dostał od wystawcy (nie mówiąc o drodze dostarczenia) to by nie było problemu. US na siłę próbuje forsować faktury elektroniczne chociaż nie bardzo ma to sens gdyż jest to kosztowne... Co do NSA to ludzie tam siedzący są często oderwani od tego co się dzieje a ich wiedza pochodzi z danej dziedziny pochodzi z TV...
Pewnie tak. Ale on prosił interpretację na temat faktur które samemu sciąga z sieci.
A masz na to jakąś podstawę ? (że przekazanie z punktu A do B o 2 metry różni się przekazaniem z A do B o 2 km ? Tu nie chodzi własne odczucia ale o definicje prawne. Innymi słowy skoro jest zakaz przekazywanie dokumentów drogą elektroniczną na dłuższe odległości to w którym miejscu (w przepisach) jest zrobiony wyjątek na przekazywanie o 2 m (długość kabla drukarkowego)? Innymi słowy gdzie jest granica ? 5 metrów? A co w przypadku firmy wielooddziałowej w różnych miastach? Im wolno na km a do innej firmy na km nie wolno? Pokaż mi odpowiednie zapisy w prawie...
Jeszcze raz: nie chodzi o odległość tylko o podmioty.
a gdzie to jest napisane ? Wyroki NSA tyczą się konkretnych spraw ale nie ma nigdzie generalnej zasady, że tak nie wolno - no chyba, że o czymś nie wiem ...
Wewnątrz własnej firmy faktury mogą krążyć jak Ci się podoba i w jakiej formie chcesz. Nawet między kontynentami. Tutaj ustawa nie obowiązuje bo niby jak? Wewnętrzny obieg dokumentów to sprawa wewnętrzna każdej firmy (poza nielicznymi przypadkami, jak np. dane osobowe).
Jeśli faktura trafia do podmiotu zewnątrznego (np. do Twojego klienta) to sposób dostarczenia musi spełniać wymogi ustawy.
Jakie to są wymogi - pokaż mi te zapisy (zajrzyj wreszcie do ustawy o której się wypowiadasz) na podstawie których twierdzisz, że nie wolno drogą elektroniczną. Z tego co wiem to ustawa wypowiada się tylko jak ma wyglądać faktura a nie jak może a jak nie może być dostarczona. Może wyszła jakaś nowela, którą przegapiłem i tam jest coś zakazane ale nie wydaje mi się.
Reasumując - mówię cały czas o przypadku gdy klient ściąga fakturę ze strony dostawcy usług. W tym wypadku podmiot A dostarcza fakturę podmiotowi B w sposób niezgodny z ustawą, i to właśnie nie spodobało się US i NSA.
To ze US się coś nie spodobało to jeszcze nie oznacza że tak nie może być ... Do wyroków sądów to nie będę się wypowiadał bez dokładniejszej analizy akt sprawy bo to nie ma sensu. Tam mogło chodzić o coś innego (zbliżonego) niż tutaj dyskutujemy...
Jakie to są wymogi - pokaż mi te zapisy (zajrzyj wreszcie do ustawy o której się wypowiadasz) na podstawie których twierdzisz, że nie wolno drogą elektroniczną. Z tego co wiem to ustawa wypowiada się tylko jak ma wyglądać faktura a nie jak może a jak nie może być dostarczona. Może wyszła jakaś nowela, którą przegapiłem i tam jest coś zakazane ale nie wydaje mi się.
ROZPORZĄDZENIE MINISTRA FINANSÓW z dnia 14 lipca 2005 r. w sprawie wystawiania oraz przesyłania faktur w formie elektronicznej, a także przechowywania oraz udostępniania organowi podatkowemu lub organowi kontroli skarbowej tych faktur ( Dz. U. Nr 133, poz. 1119 )
Paragraf 3 punkt 1. Faktury mogą być wystawiane i przesyłane w formie elektronicznej, pod warunkiem uprzedniej akceptacji tej formy przez odbiorcę faktury, zwanej dalej „akceptacją''.
Paragraf 4 Faktury mogą być wystawiane, przesyłane i przechowywane w formie elektronicznej, pod warunkiem że autentyczność ich pochodzenia i integralność ich treści będą zagwarantowane : 1) bezpiecznym podpisem elektronicznym w rozumieniu art. 3 pkt 2 ustawy z dnia 18 września 2001 r. o podpisie elektronicznym (Dz. U. Nr 130, poz. 1450, z późn. zm.), weryfikowanym przy pomocy ważnego kwalifikowanego certyfikatu; lub 2) poprzez wymianę danych elektronicznych (EDI) zgodnie z umową w sprawie europejskiego modelu wymiany danych elektronicznych, jeżeli zawarta umowa, dotycząca tej wymiany, przewiduje stosowanie procedur gwarantujących autentyczność pochodzenia faktury i integralność danych.
Jeśli chodzi o paragraf 4 punkt 2 (EDI) to nie będę się zagłębiał, bo EDI generalnie to po prostu standard w jakim obie strony zgadzają się na przesyłanie danych.
Ustawa natomiast wymaga "stosowanie procedur gwarantujących autentyczność pochodzenia faktury i integralność danych.". Tak więc musi być bezpieczny kanał transmisji. Dodatkowo zgoda klienta na tego typ przesyłania danych potwierdzona umową. Plus rozwiązania jest taki że tego typu faktury nie muszą być wogóle drukowane (nawet więcej - nie muszą przypominać normalnej faktury, w dużych firmach jest to po prostu plik z danymi który jest importowany automatycznie do systemu księgowego danej firmy, np do SAP)
Jeśli była jakaś nowsza wersja tej ustawy lub nowelizacja to obecnie może to wyglądać inaczej.
Marcin Król pisze:
Jakie to są wymogi - pokaż mi te zapisy (zajrzyj wreszcie do ustawy o której się wypowiadasz) na podstawie których twierdzisz, że nie wolno drogą elektroniczną. Z tego co wiem to ustawa wypowiada się tylko jak ma wyglądać faktura a nie jak może a jak nie może być dostarczona. Może wyszła jakaś nowela, którą przegapiłem i tam jest coś zakazane ale nie wydaje mi się.
ROZPORZĄDZENIE MINISTRA FINANSÓW z dnia 14 lipca 2005 r. w sprawie wystawiania oraz przesyłania faktur w formie elektronicznej, a także przechowywania oraz udostępniania organowi podatkowemu lub organowi kontroli skarbowej tych faktur ( Dz. U. Nr 133, poz. 1119 )
Paragraf 3 punkt 1. Faktury mogą być wystawiane i przesyłane w formie elektronicznej, pod warunkiem uprzedniej akceptacji tej formy przez odbiorcę faktury, zwanej dalej „akceptacją''.
Paragraf 4 Faktury mogą być wystawiane, przesyłane i przechowywane w formie elektronicznej, pod warunkiem że autentyczność ich pochodzenia i integralność ich treści będą zagwarantowane :
- bezpiecznym podpisem elektronicznym w rozumieniu art. 3 pkt 2
ustawy z dnia 18 września 2001 r. o podpisie elektronicznym (Dz. U. Nr 130, poz. 1450, z późn. zm.), weryfikowanym przy pomocy ważnego kwalifikowanego certyfikatu; lub 2) poprzez wymianę danych elektronicznych (EDI) zgodnie z umową w sprawie europejskiego modelu wymiany danych elektronicznych, jeżeli zawarta umowa, dotycząca tej wymiany, przewiduje stosowanie procedur gwarantujących autentyczność pochodzenia faktury i integralność danych.
Jeśli chodzi o paragraf 4 punkt 2 (EDI) to nie będę się zagłębiał, bo EDI generalnie to po prostu standard w jakim obie strony zgadzają się na przesyłanie danych.
Ustawa natomiast wymaga "stosowanie procedur gwarantujących autentyczność pochodzenia faktury i integralność danych.". Tak więc musi być bezpieczny kanał transmisji. Dodatkowo zgoda klienta na tego typ przesyłania danych potwierdzona umową. Plus rozwiązania jest taki że tego typu faktury nie muszą być wogóle drukowane (nawet więcej - nie muszą przypominać normalnej faktury, w dużych firmach jest to po prostu plik z danymi który jest importowany automatycznie do systemu księgowego danej firmy, np do SAP)
Jeśli była jakaś nowsza wersja tej ustawy lub nowelizacja to obecnie może to wyglądać inaczej.
Znam tę ustawę ale ona się tyczy faktur w formie elektronicznej nie przesyłanie faktur jako obrazu drogą elektroniczną ( o EDI nie wspomnę bo tam się wysyła tylko treść). Właśnie chodzi mi o drobną różnicę. Faktura wysłana jako obraz nie jest fakturą elektroniczną w sensie cytowanego rozporządzenia a zwykłą fakturą wysłana za pomocą tzw, nowoczesnej techniki czyli drogi elektronicznej. Co się z tym wiąże? Taką fakturę trzeba sobie wydrukować w przeciwieństwie do faktury elektronicznej. Proszę mi pokazać zapis gdzie ustawodawca wyraźnie zakazuje wysłania faktur mailem lub faxem lub innym sposobem przekazywanie obrazu na odległość... Ponadto faktury elektroniczne trzeba przechowywać elektronicznie itd...
jpk pisze:
Znam tę ustawę ale ona się tyczy faktur w formie elektronicznej nie przesyłanie faktur jako obrazu drogą elektroniczną ( o EDI nie wspomnę bo tam się wysyła tylko treść). Właśnie chodzi mi o drobną różnicę. Faktura wysłana jako obraz nie jest fakturą elektroniczną w sensie cytowanego rozporządzenia a zwykłą fakturą wysłana za pomocą tzw, nowoczesnej techniki czyli drogi elektronicznej. Co się z tym wiąże? Taką fakturę trzeba sobie wydrukować w przeciwieństwie do faktury elektronicznej. Proszę mi pokazać zapis gdzie ustawodawca wyraźnie zakazuje wysłania faktur mailem lub faxem lub innym sposobem przekazywanie obrazu na odległość... Ponadto faktury elektroniczne trzeba przechowywać elektronicznie itd...
Kombinujesz. Twoja interpretacja jest naciągana i podejrzewam że większość US się z nią nie zgodzi.
Pozatym co, chcesz drukować fakturę, potem ją skanować i wysyłać mailem? Bo tylko w ten sposób otrzymasz "zwykłą fakturę wysłana za pomocą tzw, nowoczesnej techniki czyli drogi elektronicznej". Bez sensu.
Marcin Król pisze:
jpk pisze:
Znam tę ustawę ale ona się tyczy faktur w formie elektronicznej nie przesyłanie faktur jako obrazu drogą elektroniczną ( o EDI nie wspomnę bo tam się wysyła tylko treść). Właśnie chodzi mi o drobną różnicę. Faktura wysłana jako obraz nie jest fakturą elektroniczną w sensie cytowanego rozporządzenia a zwykłą fakturą wysłana za pomocą tzw, nowoczesnej techniki czyli drogi elektronicznej. Co się z tym wiąże? Taką fakturę trzeba sobie wydrukować w przeciwieństwie do faktury elektronicznej. Proszę mi pokazać zapis gdzie ustawodawca wyraźnie zakazuje wysłania faktur mailem lub faxem lub innym sposobem przekazywanie obrazu na odległość... Ponadto faktury elektroniczne trzeba przechowywać elektronicznie itd...
Kombinujesz. Twoja interpretacja jest naciągana i podejrzewam że większość US się z nią nie zgodzi.
Pozatym co, chcesz drukować fakturę, potem ją skanować i wysyłać mailem? Bo tylko w ten sposób otrzymasz "zwykłą fakturę wysłana za pomocą tzw, nowoczesnej techniki czyli drogi elektronicznej". Bez sensu.
nie drukować ale od razu do pdf-a - porządne programy to potrafią - moim zdaniem Twoje stanowisko jest naciągane ale niech tak będzie. aa i jeszcze jedno to że US się z czymś nie zgadza to nie oznacza automatycznie, że takie sa przepisy (tak wynika z Twojego zapisu).
Proponuje zakończyć ten wątek - ja nie jestem specjalista od prawa podatkowego to nie jest grupa od prawa podatkowego, dyskusja staje się powoli "akademicka" - zapewne nudzimy innych ...
jpk pisze:
Pozatym co, chcesz drukować fakturę, potem ją skanować i wysyłać mailem? Bo tylko w ten sposób otrzymasz "zwykłą fakturę wysłana za pomocą tzw, nowoczesnej techniki czyli drogi elektronicznej". Bez sensu.
nie drukować ale od razu do pdf-a - porządne programy to potrafią - moim zdaniem Twoje stanowisko jest naciągane ale niech tak będzie. aa i jeszcze jedno to że US się z czymś nie zgadza to nie oznacza automatycznie, że takie sa przepisy (tak wynika z Twojego zapisu).
US jest be, dlatego warto prosić o interpretację. Jak US się wypowie że białe jest czarne to potem można bezkarnie postępować powołując się na ich interpretację.
nie musisz tego udowadniać.
Niedawno jakiś facet prosił US o intepretację - ściągał faktury za usługi VOIP ze strony operatora, i na ich podstawie odliczał VAT. US odpowiedział że nie spełnia to wymogów, i nie jest to legalne. Facet poszedł z tym do NSA, NSA wypowiedziało się identycznie.
Wytarczyłoby żeby je sobie potem wydrukował już byłyby "ważne" wydrukowane są nie do odróżnienia od przesłanych pocztą
Dariusz Kowalczyk
!DSPAM:48ad7ef435155315134984!
Dariusz Kowalczyk pisze:
nie musisz tego udowadniać.
Niedawno jakiś facet prosił US o intepretację - ściągał faktury za usługi VOIP ze strony operatora, i na ich podstawie odliczał VAT. US odpowiedział że nie spełnia to wymogów, i nie jest to legalne. Facet poszedł z tym do NSA, NSA wypowiedziało się identycznie.
Wytarczyłoby żeby je sobie potem wydrukował już byłyby "ważne" wydrukowane są nie do odróżnienia od przesłanych pocztą
Matko, chyba celem tej dyskusji nie jest omawianie sposobów na naciąganie prawa tylko ustalenie jak można by wdrożyć e-faktury w lmsie?
Matko, chyba celem tej dyskusji nie jest omawianie sposobów na naciąganie prawa tylko ustalenie jak można by wdrożyć e-faktury w lmsie?
-- Pozdrawiam, Marcin 'Lexx' Król http://lexx.polarnet.pl GG: 652506
Dla mnie póki co to za wcześnie jest na coś takiego, 99% klientów nie będzie zainteresowane czymś takim a jak klient jest niezainteresowany bo ma wybór aby dostać to na papierze to problem jest nie warty rozważania, chyba że akademickiego. Można oczywiście wyskakiwać przed orkiestrę (przed gigantów komórkowych na przykład) ale po co, LMS nie jest produktem komercyjnym i nie musi odczuwać ciśnienia bycia "trendy" czy rywalizowania z innymi produktami komercyjnymi aby być na fali albo "do przodu", lepiej się zająć tym czego lms nie ma jeszcze a jest potrzebne (np natywne wsparcie dla radius, technologii 802.1x, możliwość ręcznego edytowania dokumentów online bezpośrednio tworzonych przez lms za pomocą tinymce lub innych tego typu edytorów i takie tam)
...pomijam tu fakt że każdy podmiot musi mieć podpis kwalifikowany który kosztuje nie mało aby mógł podpisywać elektroniczne dokumenty a więc i faktury
proponuje zatem odczekać do momentu aż elektroniczne faktury i związane z tym procedury będą tak dobrze osadzone na rynku, stabilne i znane jak np protokół 802.1x i dopiero wtedy zrobić wsparcie dla tego w LMS :-)
Dariusz Kowalczyk
!DSPAM:48ad82c144451336712104!
Dariusz Kowalczyk pisze:
proponuje zatem odczekać do momentu aż elektroniczne faktury i związane z tym procedury będą tak dobrze osadzone na rynku, stabilne i znane jak np protokół 802.1x i dopiero wtedy zrobić wsparcie dla tego w LMS :-)
Chyba nie jest tak źle, technicznie jest to do zrobienia, nawet nie tak skomplikowane, tyle że dość "śliskie".
Ja bym to widział tak - jest umowa z klientem w której klient zgadza się na otrzymywanie na wskazany przez niego adres email pliku PDF z fakturą podpisanego za pomocą PGP. Klucz publiczny jest dostępny na stronie operatora a w umowie jest podany link do tego klucza.
LMS wystawia serię faktur i każdą podpisuje za pomocą PGP. Następnie rozsyła to do klientów. Faktury są przechowywane na serwerze (w postaci podpisanych plików PDF). Oczywiście nie ma podziału na oryginały i kopie (bo wszystkie to oryginały).
Taki sposób powinien załatwić kilka spraw, obie strony zgadzają się na elektroniczny przepływ faktur, EDI jest określone w umowie, a cała procedura zapewnia gwarancję autentyczności i integralności danych.
Jeśli by to nie wypaliło, to zawsze można jeszcze próbować umieszczać podpisane faktury na stronie www, które można ściągnąć po SSLu - a mailem wysyłać tylko link lub reminder że wystawiono nową fakturę.
Tylko jest jedno ale - ktoś musiał by to ładnie opisać i poprosić jakiś US o interpretację. Bez interpretacji nawet nie ma co myśleć o implementacji ;)
Marcin Król pisze:
Dariusz Kowalczyk pisze:
proponuje zatem odczekać do momentu aż elektroniczne faktury i związane z tym procedury będą tak dobrze osadzone na rynku, stabilne i znane jak np protokół 802.1x i dopiero wtedy zrobić wsparcie dla tego w LMS :-)
Chyba nie jest tak źle, technicznie jest to do zrobienia, nawet nie tak skomplikowane, tyle że dość "śliskie".
Ja bym to widział tak - jest umowa z klientem w której klient zgadza się na otrzymywanie na wskazany przez niego adres email pliku PDF z fakturą podpisanego za pomocą PGP. Klucz publiczny jest dostępny na stronie operatora a w umowie jest podany link do tego klucza.
to nie może być klucz bgp tylko podpis elektroniczny autoryzowany przez centrum certyfikacji uznane przez nasze władze...
LMS wystawia serię faktur i każdą podpisuje za pomocą PGP. Następnie rozsyła to do klientów. Faktury są przechowywane na serwerze (w postaci podpisanych plików PDF). Oczywiście nie ma podziału na oryginały i kopie (bo wszystkie to oryginały).
Taki sposób powinien załatwić kilka spraw, obie strony zgadzają się na elektroniczny przepływ faktur, EDI jest określone w umowie, a cała procedura zapewnia gwarancję autentyczności i integralności danych.
Jeśli by to nie wypaliło, to zawsze można jeszcze próbować umieszczać podpisane faktury na stronie www, które można ściągnąć po SSLu - a mailem wysyłać tylko link lub reminder że wystawiono nową fakturę.
Tylko jest jedno ale - ktoś musiał by to ładnie opisać i poprosić jakiś US o interpretację. Bez interpretacji nawet nie ma co myśleć o implementacji ;)
jpk pisze:
Ja bym to widział tak - jest umowa z klientem w której klient zgadza się na otrzymywanie na wskazany przez niego adres email pliku PDF z fakturą podpisanego za pomocą PGP. Klucz publiczny jest dostępny na stronie operatora a w umowie jest podany link do tego klucza.
to nie może być klucz bgp tylko podpis elektroniczny autoryzowany przez centrum certyfikacji uznane przez nasze władze...
Może, może. Ja chcę być w zgodzie z poprzednio cytowaną ustawą, par 4 punkt 2 (wymiana EDI). Tam nie musi być podpisu, natomiast musi być umowa odnośnie standardu wymiany, integralność danych i weryfikacja pochodzenia. PGP to zapewnia.
Z podpisem było by prościej o tyle że żadna umowa nie jest potrzebna wystarczy zgodna klienta (może być również w postaci elektronicznej)
Może, może. Ja chcę być w zgodzie z poprzednio cytowaną ustawą, par 4 punkt 2 (wymiana EDI). Tam nie musi być podpisu, natomiast musi być umowa odnośnie standardu wymiany, integralność danych i weryfikacja pochodzenia. PGP to zapewnia.
Wiem, ze w sumie był eot, ale może wtrace 3gr - jako EID uzywam ebok`a - jest szyforwany po ssl, faktury sa tam dostepne itp. Itd. Jako opcja dodatkowa jest przyslaniem pliku pdf droga mailowa - gdy klienta poda adres email o czym jest informowany w umowie i w eboku (zreszta podobnie ma aktualnie UPC - kazdemu klientowi podpisujacemu umowa mowia, ze faktury sa na ebok.upc.pl i namila dostanie przypomnienie tylko o nich). Dziala, US się nie czepia i wszyscy sa happy.
Dnia 21-08-2008 o 17:13:12 Marcin Król lexx@polarnet.pl napisał(a):
Dariusz Kowalczyk pisze:
proponuje zatem odczekać do momentu aż elektroniczne faktury i związane z tym procedury będą tak dobrze osadzone na rynku, stabilne i znane jak np protokół 802.1x i dopiero wtedy zrobić wsparcie dla tego w LMS :-)
Chyba nie jest tak źle, technicznie jest to do zrobienia, nawet nie tak skomplikowane, tyle że dość "śliskie".
Ja bym to widział tak - jest umowa z klientem w której klient zgadza się na otrzymywanie na wskazany przez niego adres email pliku PDF z fakturą podpisanego za pomocą PGP. Klucz publiczny jest dostępny na stronie operatora a w umowie jest podany link do tego klucza.
LMS wystawia serię faktur i każdą podpisuje za pomocą PGP. Następnie rozsyła to do klientów. Faktury są przechowywane na serwerze (w postaci podpisanych plików PDF). Oczywiście nie ma podziału na oryginały i kopie (bo wszystkie to oryginały).
Taki sposób powinien załatwić kilka spraw, obie strony zgadzają się na elektroniczny przepływ faktur, EDI jest określone w umowie, a cała procedura zapewnia gwarancję autentyczności i integralności danych.
Jeśli by to nie wypaliło, to zawsze można jeszcze próbować umieszczać podpisane faktury na stronie www, które można ściągnąć po SSLu - a mailem wysyłać tylko link lub reminder że wystawiono nową fakturę.
Tylko jest jedno ale - ktoś musiał by to ładnie opisać i poprosić jakiś US o interpretację. Bez interpretacji nawet nie ma co myśleć o implementacji ;)
sama przedstawiona tutaj technika jest prawie idealna jedyne co musi to byc podpis kwalifikowany czyli ten sprzedawany przez KIO a pozatym wszystko sie zgadza co do interpretacji i opisanie pomysle co da sie zrobic
Jan Łukasz Ciećko pisze:
Dnia 21-08-2008 o 17:13:12 Marcin Król lexx@polarnet.pl napisał(a):
Dariusz Kowalczyk pisze:
proponuje zatem odczekać do momentu aż elektroniczne faktury i związane z tym procedury będą tak dobrze osadzone na rynku, stabilne i znane jak np protokół 802.1x i dopiero wtedy zrobić wsparcie dla tego w LMS :-)
Chyba nie jest tak źle, technicznie jest to do zrobienia, nawet nie tak skomplikowane, tyle że dość "śliskie".
Ja bym to widział tak - jest umowa z klientem w której klient zgadza się na otrzymywanie na wskazany przez niego adres email pliku PDF z fakturą podpisanego za pomocą PGP. Klucz publiczny jest dostępny na stronie operatora a w umowie jest podany link do tego klucza.
LMS wystawia serię faktur i każdą podpisuje za pomocą PGP. Następnie rozsyła to do klientów. Faktury są przechowywane na serwerze (w postaci podpisanych plików PDF). Oczywiście nie ma podziału na oryginały i kopie (bo wszystkie to oryginały).
Taki sposób powinien załatwić kilka spraw, obie strony zgadzają się na elektroniczny przepływ faktur, EDI jest określone w umowie, a cała procedura zapewnia gwarancję autentyczności i integralności danych.
Jeśli by to nie wypaliło, to zawsze można jeszcze próbować umieszczać podpisane faktury na stronie www, które można ściągnąć po SSLu - a mailem wysyłać tylko link lub reminder że wystawiono nową fakturę.
Tylko jest jedno ale - ktoś musiał by to ładnie opisać i poprosić jakiś US o interpretację. Bez interpretacji nawet nie ma co myśleć o implementacji ;)
sama przedstawiona tutaj technika jest prawie idealna jedyne co musi to byc podpis kwalifikowany czyli ten sprzedawany przez KIO a pozatym wszystko sie zgadza co do interpretacji i opisanie pomysle co da sie zrobic
O ile dobrze pamiętam są dwa centra kwalifikacyjne w których można zakupić ten podpis. Koszt około 300 w pierwszym roku a potem co roku jakieś 150-200...
Dnia 22-08-2008 o 12:34:58 jpk internet@jpk.pl napisał(a):
Jan Łukasz Ciećko pisze:
Dnia 21-08-2008 o 17:13:12 Marcin Król lexx@polarnet.pl napisał(a):
Dariusz Kowalczyk pisze:
proponuje zatem odczekać do momentu aż elektroniczne faktury i związane z tym procedury będą tak dobrze osadzone na rynku, stabilne i znane jak np protokół 802.1x i dopiero wtedy zrobić wsparcie dla tego w LMS :-)
Chyba nie jest tak źle, technicznie jest to do zrobienia, nawet nie tak skomplikowane, tyle że dość "śliskie".
Ja bym to widział tak - jest umowa z klientem w której klient zgadza się na otrzymywanie na wskazany przez niego adres email pliku PDF z fakturą podpisanego za pomocą PGP. Klucz publiczny jest dostępny na stronie operatora a w umowie jest podany link do tego klucza.
LMS wystawia serię faktur i każdą podpisuje za pomocą PGP. Następnie rozsyła to do klientów. Faktury są przechowywane na serwerze (w postaci podpisanych plików PDF). Oczywiście nie ma podziału na oryginały i kopie (bo wszystkie to oryginały).
Taki sposób powinien załatwić kilka spraw, obie strony zgadzają się na elektroniczny przepływ faktur, EDI jest określone w umowie, a cała procedura zapewnia gwarancję autentyczności i integralności danych.
Jeśli by to nie wypaliło, to zawsze można jeszcze próbować umieszczać podpisane faktury na stronie www, które można ściągnąć po SSLu - a mailem wysyłać tylko link lub reminder że wystawiono nową fakturę.
Tylko jest jedno ale - ktoś musiał by to ładnie opisać i poprosić jakiś US o interpretację. Bez interpretacji nawet nie ma co myśleć o implementacji ;)
sama przedstawiona tutaj technika jest prawie idealna jedyne co musi to byc podpis kwalifikowany czyli ten sprzedawany przez KIO a pozatym wszystko sie zgadza co do interpretacji i opisanie pomysle co da sie zrobic
O ile dobrze pamiętam są dwa centra kwalifikacyjne w których można zakupić ten podpis. Koszt około 300 w pierwszym roku a potem co roku jakieś 150-200...
jest ich kilka wiecej nawet germanos teraz to sprzedaje to juz nie chodzi o sam podpis tylko jak to dalej wdrozyc
Jan Łukasz Ciećko pisze:
sama przedstawiona tutaj technika jest prawie idealna jedyne co musi to byc podpis kwalifikowany czyli ten sprzedawany przez KIO a pozatym wszystko sie zgadza co do interpretacji i opisanie pomysle co da sie zrobic
Po raz kolejny piszę że w przypadku tego rozwiązania podpis kwalifikowany powinien być zbędny - wystarczy PGP.
Dariusz Kowalczyk pisze:
nie musisz tego udowadniać.
Niedawno jakiś facet prosił US o intepretację - ściągał faktury za usługi VOIP ze strony operatora, i na ich podstawie odliczał VAT. US odpowiedział że nie spełnia to wymogów, i nie jest to legalne. Facet poszedł z tym do NSA, NSA wypowiedziało się identycznie.
Wytarczyłoby żeby je sobie potem wydrukował już byłyby "ważne" wydrukowane są nie do odróżnienia od przesłanych pocztą
A jeśli klient stwierdzi że sobie ich nie wydrukował? To są ważne nadal czy nie? imho nie. paweł
Paweł Rohde pisze:
Dariusz Kowalczyk pisze:
nie musisz tego udowadniać.
Niedawno jakiś facet prosił US o intepretację - ściągał faktury za usługi VOIP ze strony operatora, i na ich podstawie odliczał VAT. US odpowiedział że nie spełnia to wymogów, i nie jest to legalne. Facet poszedł z tym do NSA, NSA wypowiedziało się identycznie.
Wytarczyłoby żeby je sobie potem wydrukował już byłyby "ważne" wydrukowane są nie do odróżnienia od przesłanych pocztą
A jeśli klient stwierdzi że sobie ich nie wydrukował? To są ważne nadal czy nie? imho nie. paweł
Jak US powie że fakturę, którą im przedstawiłeś otrzymałeś mailem (nawet gdyby tak nie było) i jest nieważna bo mailem nie można, to co wtedy ? Kto oceni jednoznacznie skąd pochodzi wydruk...
Witam
W liście z dnia 19 sierpnia 2008 (02:41:15) można przeczytać:
poraz kolejny sprawa podpisu elektronicznego czy komus udalo sie to wdrozyc jesli nie czy deweloperzy zastanowia sie nad tym oczywiscie odplatnie "a najlepiej nieodplatnie"
Orange ma w nosie, udostępnia pdfy. UPC zrobiło jakiś upierdliwy applet w javie który wysyła pdfy z tekstem "Oryginał", podpisem i xmlem do niego, bez javy można dostać .pdf z tekstem "Kopia".
uczestnicy (8)
-
Dariusz Kowalczyk
-
Dariusz Raczkowski
-
Jan Łukasz Ciećko
-
jpk
-
Marcin Król
-
Paweł Rohde
-
Sarenka
-
Łukasz Jarosław Mozer