Re: [lms] Problem z daemonem lms z lms-messages oraz kilka innych :]
Niestety u mnie nie działa, pytanie czy wszystko mam zrobione dobrze? Otóż po wygenerowaniu pliku rc.messages, który ma taką postać: /usr/local/sbin/iptables -t nat -A PREROUTING -p tcp -s 10.0.0.11 -j DNAT --to 192.168.1.1:81
Jak dla mnie oczywiste jest to, że niezależnie od tego co i jak user zrobi to i tak wyląduje na porcie 81 na serwerze (chyba ze sie myle i gdzies po drodze nastepuje proces, ktory wyrzuca, po kliknieciu w link, usera z regolki). Czy do działania przekierowań na inną stronę (zeby dzialalo tak jak powinno) potrzebny jest koniecznie lms-squid? Jaśli tak to u mnie też nie działa. Ustawiłem go tak: w squid.conf mam tak: redirector_bypass off redirector_program /sciezka do lms-squid I niestety i tak nie działa. Z tego co zauważyłem w procesach brakuje i squida i lms-squida, pomimo tego, że odpala się normalnie (squid), bynajmniej nie wyrzuca żadnych błędów. Czy to jest normalne zachowanie, czy też może mój błąd? Jeszcze jedno mnie zastanawia, w momencie gdy używam lms-squida to automatycznie "zwtkły" squid przestaje działać?
Dziękuję uprzejmie za rozwianie moich wątpliwości.
Pozdrawiam serdecznie
----- Original Message ----- From: "jpk" internet@jpk.pl To: "lista użytkowników LMS" lms@lists.lms.org.pl Sent: Sunday, July 15, 2007 11:35 PM Subject: Re: [lms] Problem z daemonem lms z lms-messages oraz kilka innych :]
Johny pisze:
Ech już cuda piszę, za dużo kombinuje. Oczywiście jak zmieniam z WARRNINGS na PREROUTING to działa :] Tylko teraz inna rzecz, czy istnieje możliwość ustawienia tego tak, aby użytkownik po kliknięciu w link, mówiący o tym, że zapoznał się z wiadomościa, mógł dalej korzystać z internetu. Oczywiste jest to, że ciągle jest wysylany na stronę z wiadomością. Czy istnieje jakieś proste rozwiązanie? A może to ja sobie sam stwarzam problem?
Przepraszam za moje błędy, seidzę nad tym dosyć długo i już mi się mózg zaczyna lasować. Czas odpocząć :)
Pozdrawiam wszystkich.
F5 w przeglądarce lub ctrl-F5 (u klienta oczywiście). Chodzi o cache przeglądarki, trzeba go wyczyścić aby pobrała "nowszą" wersję strony. U nas to pomaga
uczestnicy (1)
-
Johny