Dariusz Kowalczyk napisał(a):
LMS powinien byc copyleft (bo tez chroni prawa autorskie)
A nie prawda. Prawa autorskie są z zasady zawsze chronione i nie można ich sprzedać, odstąpić itp. I to czy jest copyright czy copleft czy cokolwiek innego nie ma tu nic do rzeczy.
A co to ma do rzeczy ... kto tu mówi o zbywalnosci praw autorskich ???
Nikt. Mówisz natomiast o ochronie praw autorskich - a ja odpisuję że to się nie nada. Pozatym LMS to jest program komputerowy do którego jest dołączona licencja, która ma jasno określone zasady na jakich możesz użwać niniejszego programu. Teraz pozwolę sobie na zmianę mojego stanowiska o 180 stopni - w LMSie powinien być jednak tekst Copyright - wystrczy spojrzeć na kilka dużych programów opensource, które mają odpowiednie copyrighty, a równocześnie są na GPL.
Ja to rozumiem tak - zastrzegając wszstkie prawa co do produktu, oraz publikując program na odpowiedniej licencji wymuszam stosownie tej licencji. Jeśli zrzekam się praw majątkowych do programu, licencja przestaje być ważna. Pozatym copyleft to tylko idea, podczas gdy copright jest rozumiane raczej przez wszystkich i proste copyright + licencja jest chyba najlepszym wyjściem.
uczestnicy (1)
-
Marcin Król