KrzchK2 napisał(a):
Dnia 26-03-2007, pon o godzinie 13:47 +0200, Matys Łukasz napisał(a):
Witam. Czy ktos przerabial juz temat replikowanego mysqld?
Zakladam ze dzialaja sobie dwa serwerki mysqld, drugi jest replika pierwszego. Na drugim tez dziala sobie domenka lms2. Powiedzmy ze pada totalnie pierwszy serw (spalił sie), personel
zaczyna
korzystac z lms2, ale czy jest jakas mozliwosc aby demony na
routerach
automatycznie probowaly laczyc sie z replika w razie padu pierwszego serwerka? Pozdrawiam.
Chodzi ci o funkcjonalność klastra. To robisz inaczej. Na głównym ruterze czy też dowolnym innym serwerze, który jest krytyczny w utrzymaniu i jak on nie działa to nic nie działa, stawiasz sobie balancer połączeń i tworzysz wirtualny adres ip. Balancer wie, że w przypadku połączenia na ten adres, przekierowuje połączenie albo na pierwszy albo na drugi serwer. Serwery się replikują między sobą. I wówczas jak klęka jeden serwer to nic się nie dzieje bo balancer wie, że przestał odpowiadać i przerzuca cały ruch na działający serwer.
Co prawda nie do końca to co trzeba, ale jest to opisane tutaj: http://dev.mysql.com/doc/refman/5.0/en/mysql-cluster.html
Natomiast balancer pod linuxa masz tutaj: http://lcic.org/load_balancing.html#software
Chodzi mi o to, aby replika znajdowala sie w zupelnie innej lokalizacji geograficznej, poniewaz z bazy korzystaja routery z takze roznych lokalizacji na innych laczach dostepowych. Pozdrawiam.
uczestnicy (1)
-
Matys Łukasz