Wez zrob jak kazdy normalny czlowiek i podzial zrob sobie na osobnej maszynie (moze być na L2) i bedziesz miał problem z głowy. jak teraz masz problem to ciekawe co bys zrobil jakbys mial 2 lacza w 2 roznych punktach sieci.
Pozdrawiam
P.S. Ten cudowny podział o którym mówisz potrafi zrobić każdy z nas, a robiło się go wtedy gdy zaczynało się od neostradki.
31-01-08, Przemysław Kudyba przemekk@zwierzu.zepsul.net napisał(a):
Konrad pisze:
Przemysław Kudyba wrote:
Za dużo uryna-kombinacji. Wyobraź sobie , że masz poprostu permanentny nadmiar łącza... to znacznie upraszcza problem
To jest (k)uryna nie możliwe, mijasz się z prawdą :) Jeśli masz pernamentny nadmiar łącza to użytkownik przelatuje za swój 1Mbit/s.
Zakładasz userowi kolejkę 1Mbit i pilnujesz , zeby sie Twoje uplinki nie przytykały.
Na 100% to nie jest rozwiązanie, chyba, że tworzysz urynanet.
Chyba nie rozumiesz definicji urynanetu.
Poza tym łącze w Polsce kosztuje... zwłaszcza w trudnych lokalizacjach. Więc nie mogą się megabity marnować.
Mogą , u mnie mam wiecznie 30Mbit/s luzu.
Napisałem już zajefajny skrypt do podziału łącza ... i nawet jak 300 typa zapcha moje 10/10Mbit to ping do onetu jest linią stałą i wynosi 10ms. Podobnie w grach i wszystkich innych usługach.
Nawet tusk nie potrafi czynić cudów. To , że uda Ci sie oszukać ping nie oznacza , że nagle udrożniłeś łącze. Priorytetyzując ważne usługi spowoduje to , że zaczną działać przy obciążonym łączu , nie spowoduje wzrostu przepustowości.
A te czary które robisz ... to uryna właśnie.
Na pewno jest możliwość dokonania takich cudów na dwa łącza i ten plan jest całkiem realny. Tylko muszę wiedzieć czego użyć jako limitera... i nawet opublikuję wam to na GPLu (w PERLu).
Cudów nie ma.
lms mailing list lms@lists.lms.org.pl http://lists.lms.org.pl/mailman/listinfo/lms
!DSPAM:47a81831139351243476951!